Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 884 # Od: 2017-1-1
| Wybacz ale daruję sobie odpowiedzi na forum publicznym,zastrzeżenie ,,wszelkie podobieństwo opisanych sytuacji do realnych i mi znajomych osób jest przypadkowe'' mogło by nie wystarczyć. _________________ Szukam,przyuczę i poprowadzę. |
Grupa: Użytkownik
Posty: 308 # Od: 2017-4-1
| W moim przypadku, jeśli dominujący chce się na mnie wspiacć intelektualnie, to ja go sobie daruje. Co do erotyzmu. Ja mogę mężowi mówić, co mi się podoba. Np uderz mnie po stopach, a potem pomiziaj je lub pocałuj, bo to mnie kręci. Do do ukaldu pan-su to pan winien decydować, jak daleko się posunie, co zrobi. Su EWENTUALNIE gdzieś po sesji może powiedzieć lub napisać (bardzo subtelnie) co jej się podobało a co nie, ale myślę, że dominujący sam o tym wie juz podczas sesji. _________________ Blada, poraniona Panna Anna bólom wbrew Od rozkoszy kona, Błogosławiąc mgłę i krew |