Serwis zawiera materiały erotyczne przeznaczone dla osób pełnoletnich !!!
Jeśli nie ukończyłeś 18 lat, musisz opuścić stronę !






 
Nagłówki

Forum - Szkoła BDSM



NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » CO MNIE DRAŻNI, SMUCI, BOLI » CO RAZ MNIEJ ULEGŁYCH ?

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 5 / 8>>>    strony: 1234[5]678

Co raz mniej uległych ?

  
IZABELA71
15.09.2018 22:03:48
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: KATOWICE

Posty: 19 #
Od: 2018-8-22
Czytam, czytam i może jednak odważę się odezwać, jako nowa zarówno na tym forum jak i w tym klimacie, muszę wam powiedzieć, że to było pierwsze miejsce w internecie w którym chciałam się zatrzymać. Nie wiem czy jest ok pod względem technicznym, ale mnie przyciągnęło konkretną i szeroką informacją o klimacie. To właśnie, że jest łatwo dostępna według mnie jest argumentem za.Macie rację, że najważniejsi są ludzie, ale tutaj są Ludzie przez duże L, mogę to potwierdzić po ciepłym i pełnym rad przyjęciu, jakie mnie tutaj spotkało.
  
Robo
  
IZABELA71
15.09.2018 22:06:24
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: KATOWICE

Posty: 19 #
Od: 2018-8-22
i jeszcze tylko nawiązując do głównego wątku: to chyba nie sztuka znaleźć uległą czy domina, ale chyba chodzi o to aby znaleźć tą uległą i tego Domina . Ja w każdym razie nadal szukam...wesoły
  
Doktor_On
15.09.2018 22:40:47
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Posty: 44 #
Od: 2018-9-10


Ilość edycji wpisu: 1
Izabela niestety ale przy takim obrocie sprawy to sztuką jest znalezienie kogo kolwiek. Tak jak pisaliśmy w głównym wątku jest co raz gorzej, niestety. Zwłaszcza jeżeli chodzi o uległe osoby.
I teraz potwierdza się to co pisałem wcześniej o problemach technicznych, gdyby przy nicku była informacja o preferencjach danej osoby łatwiej by się rozmawiało. Bo dopiero po zapoznaniu się z twoim profilem widać że należysz do grona uległych. A co bardzo cieszy to to że zabrałaś głos w naszej dyskusji. I tak jak chyba większość z nas dalej poszukujesz.
_________________
Kontakt: doktoron@vp.pl
  
sub_piekielna
15.09.2018 23:22:00
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 14 #
Od: 2018-8-29
Hmmm. Ulegle sa, znam je. Kilka fajnych dziewczyn w roznym wieku. Ostroznych po przejsciach. Czekajacych cierpliwie. Ja sama bylam w relacji, co do ktorej sie mocno pomylilam, miala byc wylacznosc, a byly inne, z doskoku, taki mini haremik.
Teraz baaardzo uwaznie, bardzo powoli, bardzo ostroznie rozmawiam zdalniez dominujacymi. I nic, poki co, z tego nie wynika, ale powiedzialam sobie, ze nie musi, mam za duzy opor.
  
Schadenfreude
15.09.2018 23:59:42
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa

Posty: 884 #
Od: 2017-1-1
Lepiej mieć 50% udziałów w dobrym interesie niż 100% w kiepskim taki dziwny pod warunkiem że mamy tych ,,%'' świadomość
_________________
Szukam,przyuczę i poprowadzę.
  
blekitna
16.09.2018 00:12:57
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 454 #
Od: 2017-12-5
@sub_piekielna z tą wyłącznością często jest problem. I z pewną stałością nawet w trakcie rozmów. Zdarzyły mi się różne "ciekawe" przygody zanim trafiłam tak jak trzeba. Było i tak,że pan przekonywał,że wcale nie mieszka za daleko,że jakoś poradzimy, rozmowa się rozwijała aż do momentu, kiedy okazywało się, że spotkał się z kimś mieszkającym bliżej. Albo inna ulega tak błagała o spotkanie, że spotkał się z nią dzień przed umówionym ze mną terminem i tylko moja intuicja kazała mi wprost zapytać. A już szczególnie radośnie witam "co u Ciebie?" rzucone po roku, bo a nuż zdarzy się że będę samotna i zdesperowana i ucieszę się z wznowienia gwałtownie przerwanej komunikacji. No i te wszystkie "żona go nie rozumie"...


Nic dziwnego,ze człowiek robi się nieufny, ostrożny, zamknięty w sobie. Panowie dziwią się dlaczego nie chcemy od razu się spotykać, tylko próbujemy "macać" na odległość....
  
sub_piekielna
16.09.2018 00:23:09
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 14 #
Od: 2018-8-29
@blekitna Ja rozumiem brak wylacznosci, nie rozumiem tylko kreowania relacji na inna, niz jest w rzeczywistosci. Zaufanie w klimacie (a praktyki bez tego nie rusza z miejsca) okazuje sie straszliwie potluczone.
Gdzie szukalas? Tradycyjny bdsm.pl?
Trafilas w koncu na Tego Wlasciwego?
  
Anatema
16.09.2018 00:29:46
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Piła

Posty: 33 #
Od: 2017-11-25
Opinie zapewne będą różne ja jednak nigdy nie miałem problemu ze znalezieniem su.. I dla jasności nie łapie tego " co w ręce wpadnie".. Może to nie brak uległych a cos innego powoduje problemy ze znalezieniem kogos odpowiedniego?
  
sub_piekielna
16.09.2018 00:39:14
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 14 #
Od: 2018-8-29
@Anatema, jesli traktujesz we wstepnych rozmowach su jak czlowieka, odpowiadasz na wiadomosci, umawiasz sie i dotrzymujesz terminow, to juz jest 75% powodzenia. Moze to nie na miejscu porownanie, ale chodzi o takie samo partnerstwo, jak w rozmowach biznesowych, na poczatku, szacunek, dojrzalosc.
A z ta dojrzaloscia bywa nader roznie.
  
Anatema
16.09.2018 00:45:28
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Piła

Posty: 33 #
Od: 2017-11-25
No tak.. Pewne rzeczy są oczywiste .. Zapewne nie dla każdego jednak.. Patrzac na ta sprawę optymistyczniej przez takie " pseudo dominujace porażki" ci sensowni i konkretni maja poniekąd łatwiej.. Jak to Ujełas na starcie 75% do przodu
  
sub_piekielna
16.09.2018 00:48:25
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 14 #
Od: 2018-8-29
@Schadenfreude 100% racjiwesoły
  
Schadenfreude
16.09.2018 00:59:33
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa

Posty: 884 #
Od: 2017-1-1
Ci realni Domowie są zajęci i dopieszczani by tak pozostało ,więcej jest uległych niż nas bo i łatwiej jest być sub niż Dom,dlatego niestety trzeba się przebić przez stada ,,Domisiów''
Zanim ktoś sie oburzy i stwierdzi że ,,trudniej jest być sub niż Dom'' niech sie zastanowi czy nie wszedł w klimat by odpocząć od tego co charakteryzuje osobę której szuka./szukała . I doceni nasze poświęcenie pan zielony w końcu jesteśmy na tyle inteligentni że gdyby chodziło o to by ,,zaruchać'' to w wanilii jest jednak większy asortyment,no i mniejsza odpowiedzialność.
_________________
Szukam,przyuczę i poprowadzę.
  
Anatema
16.09.2018 01:04:52
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Piła

Posty: 33 #
Od: 2017-11-25
Nic dodać nic ująć ,))
  
sub_piekielna
16.09.2018 01:38:37
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 14 #
Od: 2018-8-29
Nie bede sie spierac, kto ma lepiej, kto gorzej. Ale chetnych pseudodominujacych na zaruchanie (z tym, ze wiadomo, ostr ma byc i swobodnie mozna sobie powyzywac kobiete od szmat itp.) jest cale mnostwo, bo przypuszczaja, ze troche czary-mary i dostana to, czego w wanilii nawet nie mozna im glosno powiedziec.
Czy oznacza to, ze wysokojakosciowi Domini sa jak yeti? A co z uleglymi? Jaki macie ich odbior w rozmowach, na portalach?
  
marekww
16.09.2018 02:31:19
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Lubuskie

Posty: 109 #
Od: 2018-8-1
Piekielna. Deklarujące się jako uległe również są zmorą portali. W rozmowie często można się dowiedzieć że nie są fascynatkami filmów. A potem się okazuje że po propozycji realnego spotkania następuje cisza. Lub przesuwanie terminu w nieskończoność. I nie chodzi tu od razu o sesję. Tylko o zapoznawcze spotkanie. Są słowa, zdjęcia, niby chęci. A jak przychodzi co do czego to nic z tego nie wynika. Może to problem dotyczący odwagi a może to jakaś forma ekshibicjonizmu z którego czerpią wystarczającą radość? Nie mam pojęcia. Mi się to zdarzało. Być może źle prowadziłem rozmowę. Może mój błąd. Ale jak ktoś wyraża w jasny sposób chęć na spotkania a potem następuje wymowa cisza to raczej świadczy o dziecinadzie a nie zainteresowaniu tematem.
Sumując to wszystko myślę że te prawdziwe uległe są też jak Yeti. Osobiście mialem szczęście spotkać takie. I mam nadzieję że trafię na taką, która będzie tą jedyną na długo.
_________________
Seks to nie wszystko... Jest jeszcze BDSM.
  
Schadenfreude
16.09.2018 02:44:33
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa

Posty: 884 #
Od: 2017-1-1
Poza tym że może faktycznie Twój,,błąd'' to są jeszcze ,,lanserki'' które ,,przypadkiem'' zostawiają np. otwarty profil na portalu klimatycznym gdy ktoś ma wpaśc w gości.... możecie nie wierzyć ale zdarzyło mi sie narobić siary siostrze koleżanki która miała taki lanserski profil na fecie,są kolesie którzy usiłuja podszywając sie pod uległe poszerzać swoje fapfoldery,tajniki warsztatu lub w ogóle ogarnąc o co kaman a klimatem skoro można w nim zaruchac. Są ,,smutne ludki'' które nie mają co robić ze swoim zyciem i pasą sie emocjami osób z którymi piszą...pewnie jeszcze parę innych kategorii....

Piekielna...nie sa jak Yeti...sa osoby na tym portalu które mnie widziały z bliska i nawet mają całkiem wyraźne zdjęcia ze mną ,) jest nas naprawdę sporo ale....95% w tym momencie nie ma potrzeby szukania. Z tych wolnych 5%, 95% jest oblęzona przez swoje ex które się dowiedziały że są wolni. A domyślasz się zapewne że emocje które po sobie zostawiamy są większe niż w wanilii i samo rozstanie przeważnie odbywa się w sposób który pozwala nadal lubić się ze swoimi byłymi uległymi. W ten sposób,,bank zasobów'' się zawęża....w najlepszym przypadku poza rodzynkami pozostaje opcja 50% właśnie....chociaż ja akurat uważam za znacznie stabilniejsze układy 33%....paradoksalnie poprzez ilość,,zmiennych'' związanych z klimatem własnie...

A propos tego,,zaruchania'' jeszcze....jakoś tak się trafiało ostatnio że moje sub były sporo ode mnie młodsze...i każda była zaskoczona że gdy brałem je na pierwszą sesję to nie zaczynała sie od ,,kontroli migdałków''pan zielony
_________________
Szukam,przyuczę i poprowadzę.
  
Schadenfreude
16.09.2018 02:50:38
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa

Posty: 884 #
Od: 2017-1-1
marekww...zdradzę Ci jedną z tajemnic swojego ,,warsztatu''. Poznając w necie sub i rozmawiając z nia na levelu wyższym niż,,jak dzień ,,moja'' suko'' informuję że zawsze ustalam termin na spotkanie po przekroczeniu którego urwę kontakt,uwzględniam oczywiście,odległość,zobowiązania czy zwykły strach i niepewność których poziom jesteśmy przecież w stanie ustalić. Jeśli uległa nie jest fejkiem i sam nie zostaniesz odebrany w ten sposób to zapewniam Cię że jesli termin ogarniesz ,,z głową'' to pozytywnie się zdziwisz w większości przypadków...czy coś z tego wyjdzie czy nie. A kolejnym zaskoczeniem będzie to że po urwaniu kontaktu zjak będziesz podejrzwał ,,fejkami'' po jakimś czasie większośc z nich odezwie się do Ciebie ze zdumieniem konstatując fakt że w klimacie posiadanie waginy nie daje +50 do zajebistości...
_________________
Szukam,przyuczę i poprowadzę.
  
marekww
16.09.2018 10:23:11
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Lubuskie

Posty: 109 #
Od: 2018-8-1
Schadenfreude. Odpowiadając na to co napisałeś chcę z calym naciskiem podkreślić że nigdy nie powiedziałem do żadnej uległej bez względu na level że jest suką. Znajdą się osoby nawet z tego forum co to potwierdzą. Również się wycofuje z takiej znajomości jeżeli wyczucie że osoba jest mało realna. Chodziło mi tylko o to że niestety większość kobiet to głównie fascynatki z teorii, dla których otwarte popisanie o swoich seksualnych marzeniach jest szczytem możliwości
_________________
Seks to nie wszystko... Jest jeszcze BDSM.
  
blekitna
16.09.2018 14:11:30
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 454 #
Od: 2017-12-5
Z wieloma osobami nie przeszłam dalej niż poza pisarski poziom. Mogę się im wydawać fascynatką teorii. Staram się jednak zawsze wyjaśnić, jeśli to ja rezygnuję z utrzymywana korespondencji i doprowadzenia do spotkania, dlaczego podejmuję taką decyzję. Za to wiele razy po mglistej propozycji spotkania, która padła z męskiej strony, zamiast jakiegoś porozumiewania się w sprawie terminu następuje cisza. Jeden pan wyjaśnił mi, że to sub ma błagać o spotkanie. W sumie nie wiem dlaczego. Więc nie błagam. Byli też panowie, którzy po przysłowiowej kawie zanikali w przestworzach. I jakoś za nimi nie tęsknię. Wielu dążyło do jak najszybszego sprawdzenia w realu czy pasujemy do siebie. Im też dziękuję. Ja się nie muszę spieszyć.

@sub_piekielna korzystałam z bdsm.pl i z kontaktów z tego forum. Znalazłam tego właściwego i wiem czym różni się od wszystkich pozostałych, z którymi kontaktowałam się w jakikolwiek sposób. Uważność, szacunek do mnie i mojego życia, obecność, szczerość, odpowiedzialność, słowność, poczucie humoru... Strasznie wysoko podniósł poprzeczkę i wiem, że do żadnego z poprzednich kontaktów nie wróciłabym, gdyby coś nam kazało się rozstać. Mam jednak nadzieję, że ten ewentualny moment nie jest bliski.

@Schadenfreude może i w wanilii łatwiej o przygodę, ale poziom satysfakcji nieporównywalny i jestem przekonana, że wielokrotnie rekompensuje większą odpowiedzialność wesoły
  
sub_piekielna
16.09.2018 15:11:02
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 14 #
Od: 2018-8-29
@blekitna, Moge sie podpisac obiema rekami. I mam wrazenie, ze ja wyjasniam, tlumacze, dlaczego nie, dlaczego tak, jesli kontakt, to jakiego rodzaju, w kazdym.badz razie utrzymuje komunikacje na doroslym, zdawaloby sie, poziomie, a z drugiej strony tego nie ma.
I tak, zdarzylo mi sie nabdsm.pl trafic na kogos wyjatkowego. Zastanawialam sie niekiedy, czy to tez niestety kwestia kultury w narodzie i zwyklego: "nie, dziekuje, szukam kogis, czegos innego", odpowiadania w rozsadnym czasie na wiadomosci, przyzwoitego konczenia znajomosci. Chyba wole mezczyzn starej daty. Sama chyba przedwojenna jestem.


Przejdz do góry strony<<<Strona: 5 / 8>>>    strony: 1234[5]678

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » CO MNIE DRAŻNI, SMUCI, BOLI » CO RAZ MNIEJ ULEGŁYCH ?

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny

Najlepsze strony o BDSM KTO NAJLEPSZY W BDSM