Serwis zawiera materiały erotyczne przeznaczone dla osób pełnoletnich !!!
Jeśli nie ukończyłeś 18 lat, musisz opuścić stronę !






 
Nagłówki

Forum - Szkoła BDSM



NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » FETYSZ » GWALT

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 3>>>    strony: [1]23

Gwalt

  
SantaBarbaraAnn
09.10.2017 18:58:37
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 308 #
Od: 2017-4-1
Przegladam sobie rozne strony o bdsm, gdzie ulegle pisza, ze podnieca je gwalt.
Mnie osobiscie bardzo kreca takie sceny w filmach erotycznych.
Czy ktos ma realne doswiadczenie z takim kontrolowanym gwaltem?
Bo ja sobie nie wyobrazam jak np mozna umowic sie z kims obcym na gwalt.
Lub byc zgwalcona przez domina - przeciez po to sie z nim spotykam by sie zabawic a gdy bede ten gwalt udawac to jakies.... nie wiem... sztuczne?
Macie jakies doswiadczenia - jak to wyglada?
Moze pyta ie od czapy ale podobno kto pyta nie bladzi (lub skoro pyta to zgubil droge ,) )
_________________
Blada, poraniona
Panna Anna bólom wbrew
Od rozkoszy kona,
Błogosławiąc mgłę i krew
  
Robo
  
OralBeAnalCacy
09.10.2017 21:17:39


Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Trójmiasto

Posty: 17 #
Od: 2017-9-24
Dołączę się do tematu gdyż moja żona wspomniała kilka razy o tym i też jakoś ciężko mi sobie to wyobrazić bo skoro wiadomo że to ja to gdzie tu gwałt. A jak bym zrobił to w gdy nie ma na to ochoty na siłę to nie widzę tu za bardzo zabawy a po prostu gwałt.
_________________
Teraz będę jak Napoleon, Będę dzielił i rządził. xd
  
kermit70
09.10.2017 21:57:48
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Gdańsk, czasem Holandia

Posty: 606 #
Od: 2017-6-4
No ciężko to zrobić, pare razy próbowałem tak znienacka skuć np. w kuchni, zawlec do pokoju i tak dalej, ale niestety chyba tego nie potrafię, bo usłyszałem, że nie wiem jak się to naprawdę robi... wesoły Więc mi się to nie udało.

Problem jest taki, że trzeba by zrobić to właściwie bez umówienia, praktycznie zawieszając jakiekolwiek hasła bezpieczeństwa itd. U musiała by mieć wielkie zaufanie i poważnie tego chcieć, a D musiałby iść po bandzie nie zwracając uwagi na dużo rzeczy... Czas kiedy maiło by to nastąpić D musiał by sam wybrać, zamiast normalnego spotkania czy zabawy, czy całkiem bez umówienia... no i bez pytania o chęci i zgodę... Trudne do wykonania, i zawsze będzie troche spodziewane...
_________________
"In your room
Where time stands still
Or moves at your will
Will you let the morning come soon
Or will you leave me lying here
In your favourite darkness
Your favourite half-light
Your favourite consciousness
Your favourite slave...
...I'm hanging on your words
living on your breath
feeling with your skin
Will I always be here..."
"All this running around, well it's getting me down Just give me a pain that I'm used to"...
11.02.2018 ... było zaje***cie
  
Schadenfreude
10.10.2017 01:03:35
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa

Posty: 884 #
Od: 2017-1-1
Będę miły i sprzedam Wam własny patent na sytuację w której uległa ma nadzieję ale nie ma pewności że w ,,akcji'' bierze udział jej Pan.Scenariusz wymaga odrobiny inwencji ale jest prosty i możliwy do zrealizowania. Kierujemy sub sms ami wieczorem po mieście,każemy jej się przemieszczać w konkretne rejony.Finalnie ma wejść do ciemnego pomieszczenia,najlepiej jeśli na zewnątrz było jasno tak by nie oswoił się jej wzrok ewentualnie w środku musi być naprawdę ciemno(jeśli nie znamy dobrze tego miejsca to sami możemy sobie obić pysk). Gdy już sub znajdzie się w środku to albo domagamy się by pozbawiła się wzroku przed wejsciem albo szybko odcinamy jej możliwość widzenia.Duży worek jest tu najlepszy bo nie wymaga precyzji trudnej do zachowania w ciemności.Po pozbawieniu jej możliwości widzenia mamy wiele opcji,jedną z moich ulubionych jest dyktafon za pomocą którego sprawiamy wrażenie że nie jesteśmy tylko we dwoje.Pamiętajmy że sub jest zdenerwowana i dzwięki odbiera przytłumione więc wszystkiego nie zrozumie.Innymi modyfikacjami które działają jest zmiana sposobu poruszania się( tu pomaga przysłowiowy kamyk w bucie),inny tembr głosu( guma do żucia albo pestka pod językiem),zmiana zapachu( wiadomo perfumy czy dezodorant ale....chyba najlepszy efekt wywołuje po prostu ,,samczy''zapach zwłaszcza gdy nie kojarzy nas sub z brakiem higieny lol). Tego rodzaju modyfikacja mają szanse sprawić że naprawdę nie będzie miała pewności z kim ma do czynienia.W sumie pewności nabiera dopiero w momencie penetracji.....ale to już strony Dom głowa w tym by ją maksymalnie zdezorientować. Ostatnią sugestią jest pozbawienie sub możliwości ,,dania dyla'' bo możemy się gęsto tłumaczyć ,,czego ta Pani biegnie z wrzaskiem''
_________________
Szukam,przyuczę i poprowadzę.
  
SantaBarbaraAnn
10.10.2017 08:53:27
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 308 #
Od: 2017-4-1
Jest to z jednej strony ciekawe, ale z drugiej kto to by byl jesli nie pan.
Tak sobie wczoraj myslalam ze moze po prostu nie nakrecac sie na zabawe. Ciezko mi to opisac. Ja majac na uwadze jakies zblizajace sie spotkanie mysle o tym dlugo, wiele spraw sobie wyobrazam itp. I to mnie strasznie nakreca. Tak sie zastanawiam czy w moim akurat przypadku nie byloby ciekawie gdybym jechala z silnym postanowieniem, ze dogodze tylko mojemu panu oralnie i uciekam do domu. I bede bardzo knabrna i absolutnie nie pozwole mu na zaden seks. Ja rozumiem, ze gwalcic mozna tez oralnie, no ale przeciez nie pojade z nastawieniem zeby napic sie z nim herbaty bo u mnie to nie przejdzie.
Musze sie nad tym jeszcze troche pozastanawiac
_________________
Blada, poraniona
Panna Anna bólom wbrew
Od rozkoszy kona,
Błogosławiąc mgłę i krew
  
Markis
10.10.2017 09:06:15
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Szczecin

Posty: 463 #
Od: 2016-3-26
Oczywiście jest to możliwe, jak najbardziej... Myślę, że przede wszystkim należałoby wyjść od tego co to jest gwałt... Wg mnie ogólnie rzecz biorąc - każde działanie wbrew woli. Więc jeśli uległe tego chce od swego Pana, trudno tutaj pisać o gwałcie..., ale...
Miałem kiedyś sytuację, w której moja uległa miała najzwyczajniej w świecie podły nastrój... Nie widziałem o tym... Pewnego dnia przesłałem jej instrukcje, w których zawarłem miejsce spotkanie. Pech chciał, że aura lekko pokrzyżowała plany i nie czekała dokładnie tak, jakbym sobie tego życzył. Byłem zły, bardzo zły. Zawsze jestem, kiedy coś nie przebiega zgodnie z mą wolą, z mymi instrukcjami. Zabrałem ją, kiedy przybyliśmy do celu, chciałem ją ukarać, ona jednak uległa swemu nastojowi i stała się bardzo opryskliwa, zbuntowana i ujmijmy to krótko i delikatnie - niegrzeczna, realnie niegrzeczna. I wtedy zaczęło się... Nigdy nie pozwolę sobie na takie zachowanie uległej względem mnie. Myślę, że można to określić mianem gwałtu, gdyż broniła się całymi swymi siłami, a ja napierałem całą siłą. Kiedy następuję chwilowy brak kontroli, może zdarzyć się wszystko - niechcący. I tak się zdarzyło. Szczegóły pominę, ale efektem końcowym była rozbita jej warga i słowa... kocham cię - kiedy już emocje opadły...

Innym przykładem jest inwencja samego Pana. Jeśli to ma być gwałt, oczywiście jak wspomniałem musi być wbrew woli. Wszystko od niego zależy. To jest jeszcze niespełniona ma fantazja, ale jak najbardziej wykonalna. Kwestia czasu, kiedy nastąpi... Można przecież dokonać ataku w sytuacji kiedy uległa nie spodziewa się ataku i nie wie kim napastnik jest. Kominiarka, pończocha, miejsce, czas... zupełnie nie znane jej. trzeba to zrobić wtedy i tam, gdzie nie spodziewa się swego Pana... Jedyni co, może się domyślić, że to on... Ale czy w sytuacji zaskoczenia ma się taką pewność?
_________________
Idziesz do kobiet? Nie zapomnij bata!
  
OralBeAnalCacy
10.10.2017 09:41:48


Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Trójmiasto

Posty: 17 #
Od: 2017-9-24
Markis Tez uważam że ,,gwałt`` w tej sytuacji musi być wynikiem zaskoczenia tylko problem w tym że znając moją piękną nie sądzę aby jej się spodobało bicie no i jeszcze kwestia nawilżenia gdyż ostatnią rzeczą jaką przychodzi mi do głowy to zrobić jej krzywdę a poza tym to ma być fantazja erotyczna gdzie uległa mimo bycia uległą ma także mieć z tego satysfakcję a nie siniaki i uszkodzone narządy bo znając ja tak by to właśnie wyglądało i w tym jest cały problem.
_________________
Teraz będę jak Napoleon, Będę dzielił i rządził. xd
  
Markis
10.10.2017 09:49:24
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Szczecin

Posty: 463 #
Od: 2016-3-26
Podczas gwałtu bicie przecież nie jest konieczne.
Skoro Twa partnerka nie fantazjuje o gwałcie lub nie jest Tobie całkowicie podporządkowana lepiej zapomnieć o takim pomyśle...
_________________
Idziesz do kobiet? Nie zapomnij bata!
  
kermit70
10.10.2017 15:50:13
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Gdańsk, czasem Holandia

Posty: 606 #
Od: 2017-6-4
No prawdziwy w celu "zmiękczenia" zawiera przeważnie ciosy pięścią w twarz i kopniaki leżącej w brzuch... taki realizm dla mnie odpada. A każda pozorowana zabawa to zabawa, ale jeśli spełni oczekiwany efekt obu stron... warto spróbować wesoły

No ale muszę... bo był taki dowcip, gdzie zamaskowany facet z nożem wpada za kobietą do windy, drzwi się zamykają a on przystawiając nóz krzyczy "rób mi loda", więc kobieta robi posłusznie, jak skończyła jeszcze raz krzyczy "rób mi loda" więc kobieta znowu... jak skończyla facet ściąga kominiarke i okazuje się być mężem kobiety i woła: "no i co, da się? da się!"...
_________________
"In your room
Where time stands still
Or moves at your will
Will you let the morning come soon
Or will you leave me lying here
In your favourite darkness
Your favourite half-light
Your favourite consciousness
Your favourite slave...
...I'm hanging on your words
living on your breath
feeling with your skin
Will I always be here..."
"All this running around, well it's getting me down Just give me a pain that I'm used to"...
11.02.2018 ... było zaje***cie
  
Markis
10.10.2017 16:00:22
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Szczecin

Posty: 463 #
Od: 2016-3-26
Nawet w Twym kawale obeszło się bez piraci w twarz i kopniakach w brzuch. Z resztą chyba żadna nawet najskrytszych fantazjach o gwałcie nie marzy aby dostać pięściami po twarzy i być skopana po brzuchu.
_________________
Idziesz do kobiet? Nie zapomnij bata!
  
Markis
10.10.2017 16:01:06
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Szczecin

Posty: 463 #
Od: 2016-3-26
Pięści zamiast piraci... oczywiście. Ach ten słownik
_________________
Idziesz do kobiet? Nie zapomnij bata!
  
SantaBarbaraAnn
24.10.2017 22:07:33
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 308 #
Od: 2017-4-1
Dzis wyszla taka zabawna sytuacja. Kolega - hym.... moze kandydat na dominujacego z ktorym kontaktuje sie od prawie trzech mc a dotychczas udalo nam sie spotkac raz na kawie... kurcze... off topuje ale ja chyba jakas dziwna jestem. Zbyt wymagajaca, a jak juz trafie na kogos kto mnie zainteresowal to albo cos spieprze i jestem tego swiadoma, albo komus cos we mnie nie odpowiada. I trudno mu to przyznac. Ale ja specyficzna fizycznie jestem wiec nie kazdemu moge odpowiadac i to rozumiem.
W kazdym razie dzis rozmawialam z tym panem przez tel. Mielismy sie w koncu spotkac na zabawe, ale niestety praca mnie troche uziemila. Pan sobie zazartowal (mam nadzieje), ze po mojej odmowie byl nakrecony (mam nadzieje) i .... uwaga! Marudzil, bo dzwonil do innych swoich znajomych i kazda mu dzis odmowila. Pomijam teraz kwestie etyczne i w ogole, bo nieziemsko mnie to wk****lo i zaczynam watpic w tego pana i sens tej relacji (o tak! Wiem ze to czytasz) , choc ja tam swieta taka tez nie jestem. W kazdym razie tecza uczuc z dosyc obszernym spektrum. Ale to raczej nie miejsce na marudzenie.
W kazdym razie ciekawie by to wygladalo, gdyby domin wlasnie w rozmowie podenerowal przywiazana do siebie ulegla uderzajac w jej czuly punkt. Moze to byc wlasnie takie nie fajne zachowanie, komentarz na temat ubioru, wygladu. Czy nawet posilku. Ale tak by celnie uderzyc w ulegla. By zostala zraniona, by sie wsciekla. A potem bez zapowiedzi do niej przyjechac, wykorzystac sytuacja w ktorej ona nie ma ochoty go widziec nie mowiac juz o zabawie. I zmusic do stosunku.
Z jednej strony bardzo fajne (chyba), ale z drugiej chyba nalezy dobrze znac ulegla by wiedziec, czy sie zbyt mocno nie przesadzilo. I kiedy mozna sie do jiej zblizyc. A moze i po takiej zabawie przeprosic i wyjasnic powody doprowadzenia jej do wscieklosci / lez.
Jakies opinie?
_________________
Blada, poraniona
Panna Anna bólom wbrew
Od rozkoszy kona,
Błogosławiąc mgłę i krew
  
kermit70
24.10.2017 23:02:27
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Gdańsk, czasem Holandia

Posty: 606 #
Od: 2017-6-4
"moze kandydat na dominujacego z ktorym kontaktuje sie od prawie trzech mc a dotychczas udalo nam sie spotkac raz na kawie..." Kurde to z kim Ty się umawiasz?? Ja już bym z 3 razy był a mam jakieś 1400km wesoły Ale to taki żarcik wesoły

A co do tematu, to w takiej sytuacji trzeba na prawdę znać i wiedziec na co sobie można pozwolić. Pewnie wszystko zależy od typu relacji, układu i samej Sub. Ale to już fakt pod gwałt podpada, bo absolutnie bez chęci z drugiej strony.
_________________
"In your room
Where time stands still
Or moves at your will
Will you let the morning come soon
Or will you leave me lying here
In your favourite darkness
Your favourite half-light
Your favourite consciousness
Your favourite slave...
...I'm hanging on your words
living on your breath
feeling with your skin
Will I always be here..."
"All this running around, well it's getting me down Just give me a pain that I'm used to"...
11.02.2018 ... było zaje***cie
  
SantaBarbaraAnn
25.10.2017 19:51:25
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 308 #
Od: 2017-4-1
Kermit, a moze warto czekac?
Moze nie ilosc tylko jakosc?
_________________
Blada, poraniona
Panna Anna bólom wbrew
Od rozkoszy kona,
Błogosławiąc mgłę i krew
  
kermit70
25.10.2017 20:23:59
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Gdańsk, czasem Holandia

Posty: 606 #
Od: 2017-6-4
Idąc tym tropem, jeśli się wogóle nie spotkasz, to bedzie najlepsza jakość?? wesoły

Wiesz, tak może to zabrzmi nie wiem w sumie jak, ale życie ma się jedno, nie można wszystkiego odkładać czekać i planować, tłumacząc to sobie zawsze w jakiś sposób... Jak ktoś nie ma czasu 3 miesiące, to wybacz. Ja mam inny problem, bardziej techniczny i jasno o tym mówię, ale deklarowanie się i potem coś takiego... może się w końcu gość w garść weźmie jak to przeczyta. wesoły ....
_________________
"In your room
Where time stands still
Or moves at your will
Will you let the morning come soon
Or will you leave me lying here
In your favourite darkness
Your favourite half-light
Your favourite consciousness
Your favourite slave...
...I'm hanging on your words
living on your breath
feeling with your skin
Will I always be here..."
"All this running around, well it's getting me down Just give me a pain that I'm used to"...
11.02.2018 ... było zaje***cie
  
Schadenfreude
26.10.2017 00:15:15
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa

Posty: 884 #
Od: 2017-1-1
raczej zaloguje pod nowym nickiem.....
_________________
Szukam,przyuczę i poprowadzę.
  
Markis
26.10.2017 07:31:23
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Szczecin

Posty: 463 #
Od: 2016-3-26
Słusznie. Także uważam - nie ilość, a jakość... Idąc na ilość, z byle kim, byle jak - nie ma się szacunku dla samego siebie. Tak trzymaj Santa. Szukajcie a znajdziecie, no i... cierpliwość wynagradza...
_________________
Idziesz do kobiet? Nie zapomnij bata!
  
kermit70
26.10.2017 20:16:08
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Gdańsk, czasem Holandia

Posty: 606 #
Od: 2017-6-4
SantaBarbaraAnn, oczywiście jako sama zainteresowana zawsze masz rację wesoły Ja tylko stwierdziłem fakt, że szukałaś kogoś jak piszesz do częstych spotkań, tak 2-3 razy w miesiącu (co uważam że jest super), a masz raz na 3 miesiące oczywiście o ile gość znajdzie dla Ciebie czas i nie dojdzie to do 4 i więcej... wesoły Każdy ma swoje życie i jeśli musi je współdzielić z klimatem, to problemy organizacyjne zawsze są. Ja się będe cieszył, jeśli znajdę kogoś, kto będzie chciał sie raz na te dwa miesiące spotkać, bo częściej technicznie nie dam rady, (może być częściej ale jak pisałem wyjazdowo, a tego ktoś, kto ma normalną nicniewiedzącą rodzinę nie da rady zorgnizować). Mam jeszcze pare opcji, ale nie będe się rozpisysywał, wracając do tematu, pisanie o jakości jako tłumaczenie braku czasu przez trzy miesiące... no litości. Dobrze Wam życzę, ale żebyś nie zamieniła siekierki na kijek z tą częstością spotkań.

A gościu niestety uważam, że poważny to to nie jest... sorki, takie jest moje zdanie.
_________________
"In your room
Where time stands still
Or moves at your will
Will you let the morning come soon
Or will you leave me lying here
In your favourite darkness
Your favourite half-light
Your favourite consciousness
Your favourite slave...
...I'm hanging on your words
living on your breath
feeling with your skin
Will I always be here..."
"All this running around, well it's getting me down Just give me a pain that I'm used to"...
11.02.2018 ... było zaje***cie
  
Quintus
07.01.2018 15:53:40
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 49 #
Od: 2018-1-7
Ciekawy temat a Wy offtopujecie ,)

Zaintrygowały mnie Wasze przemyślenia bo moje własne idą w odwrotnym kierunku. Kilkakrotnie (może kilkanaście razy) bawiłem się w ten sposób ale z innym zupełnie podejściem niż Wasze. Otóż nie uważam, żeby musiał bezwzględnie istnieć tu element przymusu czy znamiona prawdziwego gwałtu.

Zwróćcie uwagę, że kobieta, którą kręci film przedstawiający gwałt nie marzy o tym żeby zostać zgwałcona naprawdę. Myślę, że żadna tego nie chce. Ona po prostu chce wziąć w tym filmie udział, przeżyć taką sytuację. Pamiętajmy, że ten film to... tylko film. On nie przedstawia prawdziwego gwałtu lecz jest mniej lub bardziej udaną grą aktorów. I to przecież widać. Myślę, że gdyby kobieta obejrzała film na którym naprawdę odbywa się gwałt poczułaby prędzej obrzydzenie i współczucie niż podniecenie.

Mi kiedyś moja mała przysłała taki film i zrobiliśmy to podobnie. Fajne wspomnienie i czasem do tego filmu wracam. W uproszczeniu wyglądało to tak, że kobieta jest w pokoju hotelowym, do którego wdziera się zamaskowany typ, grozi nożem, grozi pobiciem, może wiąże ręce lub knebluje i stopniowo zmusza do uległości. Nie ma bicia (chyba że mały policzek), są tylko groźby. Rzecz w tym że to już nie jest chyba bdsm bo klimat zupełnie inny się wytwarza - ale co tam. Fajnie było.

Jest tylko jedna wada. To wychodzi tylko w pierwszych miesiącach znajomości (a najlepiej pewnie by wyszło za pierwszym razem czyli na pierwszym spotkaniu). Po upływie X miesięcy lub lat, kiedy znamy już świetnie każdy zakamarek swojego ciała odegranie takiej sceny robi się kapeńkę sztuczne lub po prostu niemożliwe.

Ale ja osobiście polecam, podobało mi się.
  
Schadenfreude
07.01.2018 19:19:45
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa

Posty: 884 #
Od: 2017-1-1
a zakład że się da? nawet po dłuższym czasie,przeczytaj mój wpis w tym temacie.Można stworzyć bardzo wiarogodne wrażenie
_________________
Szukam,przyuczę i poprowadzę.

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 3>>>    strony: [1]23

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » FETYSZ » GWALT

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny

Najlepsze strony o BDSM KTO NAJLEPSZY W BDSM