Jak znaleźć prawdziwego Mastera czyli my wszystkie uległe dzielimy sie doświadczeniem
jak szukać, czego unikać , na co nie pozwalać
Witam, w takim razie ja też podzielę się moimi doświadczeniamiwesoły
Byłam młoda i głupia. Kilka lat temu, mając lat 16, w momencie zachłyśnięcia się swoją uległością zaczęłam szukać Pana przez internet.
Po jakimś czasie napisał do mnie pewien mężczyzna, wszystko było super, czarujący, charyzmatyczny, przystojny itd. Kilka tygodni później zażądał żebym zrobiła dla Niego coś na co kategorycznie nie chciałam się zgodzić. Skończyło się to tak, że wszystkie moje wcześniejsze, dość odważnie zdjęcia jakie do Niego wysłałam wylądowały w google grafika pod hasłem "moje miejsce zamieszkania, dziwka".
Jak wspomniałam byłam wtedy bardzo młoda i nie gotowa na takie upokorzenie, tym bardziej że pochodzę z dość małego miasta, gdzie większość osób się zna.
A mówią, że głupota nie boli wesoły Przepraszam, też zrobiłam z tego esej, ale chciałam przysłużyć się przyszłym pokoleniom forumowiczów.


  PRZEJDŹ NA FORUM