Pierwszy raz analnie !!!
OPOWIADANIE Z Życia
Pierwszy raz analnie

Zawsze marzyłem o tym, żeby rozdziewiczyć dziewczynę, ale nie tak zwyczajnie – to mam już na koncie. Myślę o seksie analnym, który od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie. Jednak moje poprzednie partnerki nie były zbyt zadowolone wtedy, gdy zaproponowałem im tego rodzaju zabawę, dlatego z nadzieją czekałem na spotkanie z moją nową kandydatką na dziewczynę – Moniką.

Monika od samego początku wydawała mi się dość skrytą osóbką, ale zachwyciła mnie swoim sposobem bycia oraz inteligencją, dlatego postanowiłem dać szansę tej znajomości, tym bardziej, że ona również była mną zainteresowana. Na swoim koncie mieliśmy już trzy spotkania na kawie i piwie, byliśmy w kinie, przespacerowaliśmy i przegadaliśmy wiele kilometrów, doszło nawet do śmielszych pocałunków i obmacywanek. Teraz umówiliśmy się w jej mieszkaniu, wziąłem ze sobą wino, bo oboje wiedzieliśmy, że teraz dojdzie do czegoś bardziej konkretnego. Punktualnie o 20 zadzwoniłem do drzwi jej mieszkania.

Otworzyła mi w wyśmienitym humorze i od razu wciągnęła mnie do środka, całując namiętnie w usta na przywitanie. Odwzajemniłem jej pocałunek i chwyciłem za jędrne pośladki, przypierając ją do ściany. Szybko jednak wyswobodziła się z mojego uścisku, wzięła ode mnie wino i powiedziała, że na przyjemności mamy dzisiaj dużo czasu, a ona przygotowała dla mnie małą niespodziankę, która na pewno mi się spodoba. Mój penis od razu zareagował ciekawością. Przeszliśmy do sypialni, w której czekało ogromne łóżko z czarną pościelą. Od razu wyobraziłem sobie nagą Monikę i mnie w jej tyłku.

Monika na początek zaserwowała mi jednak seksowny striptiz. Posadziła mnie na krześle przy łóżku i zaczęła zrzucać z siebie ubrania – rozpięła zmysłowo bluzkę, a spodnie zdjęła, wpinając się maksymalnie przed moją twarzą. Miała kocie ruchy, nie zauważyłem tego wcześniej podczas naszych spotkań. Byłem kompletnie oszołomiony i zaczęło kręcić mi się w głowie, a ona w samym staniku i stringach zaczęła dobierać mi się do rozporka. Oswobodziła mnie i od razu przyssała się do mojego penisa. Chwyciła moje jądra i zaczęła je delikatnie uciskać, starała się brać mojego ptaka do ust jak najgłębiej, aż słyszałem, że się nim dusi.

Jednak nie pozwoliła mi dojść od razu. Podeszła do komody w sypialni i wyciągnęła z niej żel i pluga analnego – nie wierzyłem własnym oczom! Weszła na łóżko, zdjęła swoje stringi i stanik – mogłem podziwiać ją w pełnej krasie, a jej cipka była wilgotna od śluzu. To jednak nie w nią miałem dzisiaj wejść. Monika wzięła do ręki żel i nałożyła go najpierw na moje palce, wzięła rękę i wsadziła je w swoją pupę. Potem zwilżyła pluga i dała mi go do ręki. Wsadzałem go powoli, bo jej dziurka była dość ciasna, ale po chwili wszedł cały. Jednocześnie masowała mojego kutasa i po chwili wypięła się tyłem i wyciągnęła pluga. Wszedłem w nią z oporem, któremu towarzyszyły jej pojękiwania, ale po kilku ruchach wepchnąłem się w nią prawie do jąder. Spuściłem się prosto do jej tyłka, a ona wzięła wypływającą ze środka spermę na palec, spróbowała i powiedziała – chyba zagościsz w tej dziurce na dłużej, bo robiłam to pierwszy raz i bardzo mi się spodobało. I rzeczywiście, jeszcze miałem okazję zerżnąć ją w tyłek, ale o tym innym razem.

Ciąg dalszy nastąpi !!!
jęzorjęzorjęzorjęzor


  PRZEJDŹ NA FORUM