| Co raz mniej uległych ? |
| Poza tym że może faktycznie Twój,,błąd'' to są jeszcze ,,lanserki'' które ,,przypadkiem'' zostawiają np. otwarty profil na portalu klimatycznym gdy ktoś ma wpaśc w gości.... możecie nie wierzyć ale zdarzyło mi sie narobić siary siostrze koleżanki która miała taki lanserski profil na fecie,są kolesie którzy usiłuja podszywając sie pod uległe poszerzać swoje fapfoldery,tajniki warsztatu lub w ogóle ogarnąc o co kaman a klimatem skoro można w nim zaruchac. Są ,,smutne ludki'' które nie mają co robić ze swoim zyciem i pasą sie emocjami osób z którymi piszą...pewnie jeszcze parę innych kategorii.... Piekielna...nie sa jak Yeti...sa osoby na tym portalu które mnie widziały z bliska i nawet mają całkiem wyraźne zdjęcia ze mną ,) jest nas naprawdę sporo ale....95% w tym momencie nie ma potrzeby szukania. Z tych wolnych 5%, 95% jest oblęzona przez swoje ex które się dowiedziały że są wolni. A domyślasz się zapewne że emocje które po sobie zostawiamy są większe niż w wanilii i samo rozstanie przeważnie odbywa się w sposób który pozwala nadal lubić się ze swoimi byłymi uległymi. W ten sposób,,bank zasobów'' się zawęża....w najlepszym przypadku poza rodzynkami pozostaje opcja 50% właśnie....chociaż ja akurat uważam za znacznie stabilniejsze układy 33%....paradoksalnie poprzez ilość,,zmiennych'' związanych z klimatem własnie... A propos tego,,zaruchania'' jeszcze....jakoś tak się trafiało ostatnio że moje sub były sporo ode mnie młodsze...i każda była zaskoczona że gdy brałem je na pierwszą sesję to nie zaczynała sie od ,,kontroli migdałków'' |