Fetysz stóp
masaż stóp
mea, nie bardzo wiem jak Ci odpowiedzieć, żeby nie zacząć kręcenia w kółko.Może od końca. Poczucie bliskości i całą sferę emocjonalną zostawiam sobie dla żony i nie mam zwyczaju się o tym rozpisywać tu na forum, jak również nie specjalnie interesują mnie takie opisy innych. Moim zdaniem o wiele lepiej robi to literatura piękna, choć dla jasności nie jestem jakimś wielkim jej pasjonatem. No ale jestem chłopem a my być może tak mamy. To o czym napisałem to praktyki ze spotkań "wyjazdowych". Czysta zabawa z wyłączeniem praktyk około seksualnych. Znalazłem osoby, które mają podobnie.
Teraz początek, sprawa jasna, raz napisałem, myślę, że wystarczy. podałem autentyczny przykład jak maja inni, nie zmyślony, no to co tu więcej? Do samego środka nie potrafię się odnieść, hipokryzja, pozerstwo, zupełnie nie rozumiem. Może jak byś to jakoś jaśniej ujęła to może wtedy.


  PRZEJDŹ NA FORUM