| a tak na poważnie to gładką linkę bez węzłów w miejscach nacisku, wiążemy opierając o kostki stopy a nie o ścięgna, To zasada numer jeden,nacisk i obciążenie opierające sie o twarde a nie miękkie. Jeśli obawiamy się że może sie obsunąć z nad kostki pod nią w trakcie to warto użyć ,,opaski elastycznej'' z apteki w wiekszej ilości. Czemu nie bandaż? Bo jest duzo rzadziej pleciony , aby osiągnąć podobne ,,nasycenie'' materiałem co przy opasce doprowadzimy do zaniku kostki w związku z ilością materiału. Schłodzenie materiału ma też niejaki wpływ w związku ze zwolnieniem przepływu krwi w okolicy. A kwestią kluczową jest waga ,,ofiary'',jej standardowe ciśnienie krwi,skłonności do wysokiego w rodzinie. Byłbym ostrozny jesli sub ma nadwagę i skłonności nawet ukryte do nadciśnienia. W tym ostatnim przypadku głupio by było gdyby zaczeła sie dławić własna krwia z nosa. |