Opinie fetyszystów chcemy!
Pomiędzy okresleniem a stanem faktycznym jest niewielki myk jak to ktoś kiedyś określił,,strefa negocjowalnej miłości'' Idąc dalej Twoim tokiem rozumowania nie nazwiesz jej ,,szmatą'' bo oznaczałoby to że wycierasz nia podłogę. No i chyba nie powinieneś określać jej jako sukę bo ( broń Boże) mogła by zacząc się zastanawiać czy na spacerze nie każesz jej ,,wystawiać'' ptactwa..... Stary....pobudka. Myśle że jedynym naprawde obraźliwym okresleniem byłoby ,,Grazyna vel Karyna''. Chcesz mieć harda to go użyj. bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM