Czegoś tu nie rozumiem
Owszem w bezposredniej relacji. Natomiast pamietaj ze to tylko zbiorowisko obcych sobie ludzi... a Czesc z nich nawet nie jest tym za kogo sie podaje. Teoretycznie I dac do sklepu Oczekujesz szacunku od sprzedawcy za to ze decydujesz sie wydac I niego pieniazki... a jaka jest rzeczywistosc?



  PRZEJDŹ NA FORUM