praca badawcza
Jakieś kryteria generalnie trzeba przyjąć.
Oczywiście masz całkowitą rację, że dzisiaj zdobycie mgr nie jest szczególnym wyczynem.
Co więcej, nieustannie spotykamy się z debilizmem i prostactwem ludzi, którzy te wyższe studia skończyli. Kiedy sam widzę zachowania w Sejmie pani, legitymującej się tytułem prof dla których miejsce byłoby w oborze to istnieje poczucie zażenowania. Tym większe, że części społeczeństwa i jej zachowania się podobają i to co mówi, a co u każdej osoby o inteligencji przekraczającej inteligencję pierwotniaka powinno wywołać poczucie żałości.
Ale z drugiej strony jakie inne przyjąć kryterium?
Czytelnictwo? Według statystyki 74% Polaków nie czyta niczego. Z założenia.
Współczynnik IQ? Jeszcze gorzej. Według tejże statystyki, średnie IQ to 119, co jest ujmując to bardzo delikatnie, wynikiem niepowalającym.
Chyba, że pogodzimy się z faktem, iż żyjemy w otoczeniu "inteligentnych inaczej".
Lub krótko mówiąc - debili.



  PRZEJDŹ NA FORUM