| Czy wiesz, kim jesteś? |
| Wiele kultur, czy religii opiera się na instynktach. To, że ludzie prowadzą wojny też wynika z podstaw naturalistycznych. Niemniej, nie jest kwestią samo wykluczenie istnienia siły witalnej jako uwarunkowania, ale to, jak obchodzę się jako człowiek z samym sobą- i tu dopiero pytanie "kim jestem?", na ile poznaję funkcjonowanie własnej natury, poziomy egzystencji, jaką rolę w wyznaczaniu celów jej przypisuję, a jaką rozumowi. Można też wiele pisać o instynktach płciowych i roli społeczno- kulturowej, o ekspansji biologicznych popędów. Pytanie, jak w tle tej tematyki wypada sama kontrola i czy istnieje w klimacie mechanizm regulacji wegetatywnej inny niż poprzez umysł. Czy zostaje przymus i wygaszanie bodźców, czyli behawioryzm i tresura? Może BDSM ma także oblicze ścieżki duchowej, która nie ustanawia celów, a bywa drogą uwolnienia, świadomości, porzucenia uwarunkowań i rozkładu narzuconych wartości. |