| Prywatnie i w sposób otwarty... |
| Intryguje mnie temat następujący: co znajduje się między prywatnym kręgiem a dominacją publiczną. Można nawet rozszerzyć zagadnienie o intymność w klimacie i komercję. Uważam, że jest tu dość duże pole do omówienia ze sporą dyferencją. Co daje większa otwartość na ludzi w klimacie i dlaczego nie jest koniecznie naznaczona komercją? Inną sprawą jest, ile tak naprawdę inwestuje się w swoje upodobania? Jakie są zalety kameralnego BDSM i dlaczego dominacja bywa czasem bardziej "w służbie innym"? Kolejną sprawą jest, czy BDSM łagodzi obyczaje? Myślę, że tak i nawet ratuje życie i związki. |