Uległość 24/7
Jak to rozumiecie , doświadczenia, wyobrażenia
Witam.

Uległość 24/7, jest jak najbardziej możliwa, ale podstawowy problem, dotyczy tego - co to oznacza ?

Jeśli założymy, ze suczka jest własnością Pana, w kontekście tego, że wykonuje wszelkie polecenia, i poddaje sie jego sugestią, w odniesieniu do relacji pomiedzy Panem i uległą, to jak najbardziej jest to możliwe.
przykład 1:
Suczka pracuje. Pan nie ingeruje w jej pracę, choć rozkazuje jej pracować - bo po co ma sie obijac wesoły. Moze miec oczywiście wiele do powiedzenia, odnośnie jej ubioru, czy transportu tam i z powrotem, czy tez może zadać Pan zadanie do wykonania w pracy... ale nie ingerujace w pracę, czy pomodz jej dokonywac wyborów - jesli do niego sie z tym zwroci, ale nie ingeruje w jej sprawy słuzbowe, jako pracownika. Natomiast w zyciu prywatnym, suczka jest poprostu na uzytek Pana. Wykonuje jego polecenia, spelnia zachcianki, dba o niego... itp.
Przy czym, zasady, piję tu do wypowiedzi MMaciej88 - choć piękne i precyzyjne, to jednak nie sa tu istotne. Po prostu suczka uzalezniona jest od woli Pana ... i to wszystko w temacie.
Czy poza praca jest zawsze dla Pana dostepna - TAK. Czy bedac w pracy, suczka mysli o Panu ? , napewno ... jesli Pan stanał na wysokosci zadania. I to powinno zakończyć wyliczenia typu 10, 14 czy 24/7. Bo suczka czuje obecność Pana 24/7, nie tylko z nim przebywajac, do czego należy dążyć.

Inny ciekawy przypadek, gdy suczka jest własnościa Pana, ale z róznych przyczyn nie może mieszkac z Panem (rodzina, mąż itp.), trudno bedzie zrealizować 24/7, z powodu braku dostepu do suczki. choć emocjonalnie jest z nim zwiazana 24/7, realnie i fizycznie nie będzie mogła wykonac polecenia o kazdej porze dnia i nocy... Pan godzac się na to, by była jego suczka, musi przyjąć na siebie obowiązek, zadbania o to, by z powodu tego, ze jest mu oddana, nie zawaliła sobie prywatnego zycia (tego poza Panem). Chyba że sama zechce.
W tym wypadku, nie może być mowy o dominacji 24/7. A jednak o uległości 24/7 tak !
Bo to Pan dbając o suczke, powstrzyma się od dominacji 24/7.

Całkiem tez innym tematem, jest to, że sa ludzie, którzy chca tylko czasami poczuc sie ulegli. I w tym wypadku, uległości 24/7 - po prostu niema. Gdyż na codzień, osoby te nigdy nie pozwola kierowac soba we wszelkich poczynaniach. Uleglość jes dla niech tylko odskocznia, a nie sposobem na zycie.

Jesli natomiast zakładamy, że robimy sesję 24/7.
Wtedy tak naprawdę my ustalamy suczce czas co do sekundy. I wtedy fizycznie, suczka jest na urzytek Pana 24/7.
Co prawda mozna virtualnie też zarządzać suczka, ale to nie to samo, co wziaść tydzień urlopu i wykorzystac go na przyjemności wesoły ... co polecam wesoły
Wtedy ktoś jest uległy 24/7, dokładnie przez tydzień, pozwalając decydować za siebie, ale czy bedzie ulegly 24/7 po zakonczonej sesji ? ... tego nigdy nie wiadomo.


Oczywiście urzywając sformuowań "Pan" "uległa", odnoszę się też do wszelkich relacji "Osoba Dominujaca" - "osoba uległa" , przepraszam, ale tak mi jakoś łatwiej pisać.

pozdrawiam wszystkich


  PRZEJDŹ NA FORUM