

Grupa: Użytkownik
Posty: 2153 # Od: 2010-9-18
Ilość edycji wpisu: 3 | Mnie temat bardzo interesuje w kontekście tworzenia produktu ze sceny klimatycznej. Jest to jakiś rodzaj gry społecznej, ekskluzywności światopoglądowej, tolerancji "spod latarni"- funkcjonalnych konstruktów myślenia o seksualności. Mnie w tym zastanawia tzw. spektrum płci i przedstawianie w tym modelu kobiety i mężczyzny jako granice tej ro-złożonej palety. Można wręcz odnieść się do tych wzorów, jako z pogranicza, wręcz atypowych a nie fizykalnych, żywych. Czy płeć męska i żeńska mogą być sprowadzane do teorii idealistycznej, nieistniejącego standardu?
Inną kwestią jest nauka o seksualności i przekazywanie wiedzy o klimacie ludziom aklimatycznym, robienie z nich atrapy dla miłośników konwencji.
|