Serwis zawiera materiały erotyczne przeznaczone dla osób pełnoletnich !!!
Jeśli nie ukończyłeś 18 lat, musisz opuścić stronę !






 
Nagłówki

Forum - Szkoła BDSM



NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » SŁOWNIK BDSM » KLASYCZNE BDSM, ZAMIAST ZGNIŁEJ AWANGARDY!

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

Klasyczne BDSM, zamiast zgniłej awangardy!

  
kruszyna
29.09.2022 22:28:48
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1705 #
Od: 2010-9-18
Coś za cicho się zrobiło. Zapewne przez tyle ubogacenia, którego niesposób nie dostrzec.
Może ktoś opowie coś o kulturowym kontekście bdsm, może ktoś ma za sobą transkulturowe podróże, albo o takich społecznosciach, które w swych rytuałach i obrzędach mają np. tortury, gdzie nikt nie posługuje się terminologią ze świata antykulturowego modernizmu. Słucham Was.
  
Robo
  
Agreeve
30.09.2022 13:05:52
Grupa: Użytkownik

Posty: 15 #
Od: 2022-2-3
A może sama coś opowiesz? ze swoich doświadczeń?
Obserwuję Ciebie jakiś czas - angażujesz się w dyskusje, zwykle ostro krytycznie wobec innych ale sama o sobie milczysz???
Czekamy......
  
kruszyna
30.09.2022 14:02:10
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1705 #
Od: 2010-9-18


Ilość edycji wpisu: 3
„Coś" to sam możesz opowiadać w swoim gronie. Temat dotyczy tego, co widzisz. Chyba, że nie widzisz.

Widzę, że mamy tu zbiorową tożsamość. Dobre.
  
Pit
30.09.2022 19:39:16
Grupa: Użytkownik

Posty: 20 #
Od: 2021-8-8
Przpraszam że się osmielam wtrącić ale Pani Kruszyna jest wyjątkową Kobietą wyjątkową która może sprawić że świat każdego uleglego jest piękniejszy . Chociaż niestety nie byłem nigdy u jej stóp.
  
kruszyna
30.09.2022 20:38:13
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1705 #
Od: 2010-9-18
No coż, jesteś bardzo arystotelesowskim typem, a uciekłeś mi jak spłoszony kundel. Niewolnik ma prawo ostateczne, by odejść, ale myślę, że potrzebowałeś tego na wzięcie na siebie ważniejszych tematów, a ja mogę jedynie z czystym sumieniem i pełną odpowiedzialnością kontynuować swe życie. Może, gdy Orchidea znów zakwitnie cykl niewolniczego losu zajaśnieje jak Gwiazda w mroku. Poleciłabym innej Kobiecie, gdybym nie miała w sobie tyle zaborczości i totalnej zachłanności. Nie będę kryć, że każdy dzień to wzmagająca się sadystyczna presja na rzeczy, o których filozofom się nie śniło i których oszczędzę tu publice.
  
Markis
10.10.2022 10:13:10
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Szczecin

Posty: 463 #
Od: 2016-3-26
Zdefiniuj może na początek Kruszyno jak pojmujesz klasyczne BDSM.
_________________
Idziesz do kobiet? Nie zapomnij bata!
  
kruszyna
10.10.2022 12:27:44
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1705 #
Od: 2010-9-18
Gdzie nikt nie posługuje się terminologią(słownictwem) ze świata antykulturowego modernizmu,chodzi o reprezentatywne wzorce w określonej grupie, np. wśród szyitów, praktyka procescji dla udręczenia ciała. Drugim kontekstem może być także klasycyzm epokowy i powrót do źródeł doskonałości i symetrii itp. cech antycznej kultury.
  
Agreeve
10.10.2022 14:05:51
Grupa: Użytkownik

Posty: 15 #
Od: 2022-2-3
wybacz ale to jest czysty bełkot a nie definicja.
Jeśli masz odrobinę wiedzy to powinnaś wiedzieć czym jest definicja - określa co definiujemy i czym to jest w odniesieniu do znanych pojęć i jakie ma atrybuty.
Taka definicja jaka autorka hehe - czysty klasycyzm epokowy w kontekście antykulturowego modernizmu (i kupą w majtkach)
  
kruszyna
10.10.2022 17:38:13
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1705 #
Od: 2010-9-18
Nikt nie wspomina o definicji, tylko o zdefiniowaniu własnego widzenia inżynierska dzido.
  
Markis
10.10.2022 22:28:04
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Szczecin

Posty: 463 #
Od: 2016-3-26
Dzida... Nieźle wesoły

Sądząc po tytule i zgniłej awangardzie, pewnie jesteś zwolenniczką tej klasycznej formy. Ja w zasadzie nie wiem, po której stronie miałbym się ustawić. Nie wzoruję się i nie utożsamiam ani z antycznymi formami, ani z tym współczesnymi, choć może bardziej bliższe mi by były te obecne. Bardziej preferuję siebie, siebie słucham i swojej perwersji, a przy tym nie starając się krzywdzić innych, czego chyba nie można byłoby powiedzieć o tych klasykach. Z drugiej strony oni chyba też słuchali siebie i swych perwersji... Trudno wskazać. Może jednak bardziej zgniła awangarda i może dlatego, że i ja żyję współcześnie i może nawet do niej mogę się zaliczać...
_________________
Idziesz do kobiet? Nie zapomnij bata!
  
kruszyna
12.10.2022 21:22:58
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1705 #
Od: 2010-9-18


Ilość edycji wpisu: 1
Moje spojrzenie jest oddolne, gdyż odnoszę rzeczywistość do siebie. Pojęcie czasu i przestrzeni jest inne. Czy to z punktu widzenia zasadniczych cech danej epoki, czy kultury danej grupy: jej wzorców, a co za tym idzie obyczajów i praktyk, tematów tabu również, jest ona w tym odniesieniu obiektywna.
  
Markis
13.10.2022 09:55:06
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Szczecin

Posty: 463 #
Od: 2016-3-26


Ilość edycji wpisu: 1
Starasz się obiektywnie spojrzeć na te 2 aspekty, ja jednak odnosząc się do tematu Twego wątku wypowiadam się subiektywnie. Pewnie dlatego, że przemawiają przeze mnie odczucia, które mi towarzyszą tworząc me "dzieła" ,)
Nie staram się oceniać tego obiektywnie i nie chcę. Myślę, że coś jest w tej zgniłej awangardzie z klasycznego BDSM. Wszak nawet ta awangarda pewnie coś czerpie z korzeni. Niektórzy opierają się i wracają do klasyki, inni zaś wolą iść do przodu, z postępem, na fali teraźniejszości. Nie twierdzę, że jestem zwolennikiem wszystkiego co nowe, współczesne. Mam czasem sentyment do starych rzeczy, nawyków, zasad, wzorców. Np. do dziś noszę skórzaną torbę na ramię (tzw. listonoszka), którą znalazłem niegdyś w swojej piwnicy przysypaną węglem. Wyczyściłem ją, oddałem do rymarza i przywróciłem do życia. Ma pewnie tyle lat ile ja, niedługo stuknie jej pół wieku i wciąż noszę. Ta torba ma duszę.
Wracając jednak do BDSM, w moim przypadku nie fascynuję się klasyczną formą, nie wzoruję. Akurat moje BDSM jest... moje. Zapewne w Twej ocenie, awangardowe. Tak, zgniła awangarda!
_________________
Idziesz do kobiet? Nie zapomnij bata!
  
kruszyna
13.10.2022 16:32:56
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1705 #
Od: 2010-9-18


Ilość edycji wpisu: 3
W zgniłej awangardzie jest zdecydowanie wiele z klasycznego bdsm, ale źródło bywa słabo widoczne, czasem wcale w odniesieniu do formy wyrazu i ekspresji. Czasem awangarda bazuje na subiektywizmie i emocjach, co przejawia się na zewnątrz, np. w zachowaniu, także normach oraz ich podważeniu, dlatego tzw. łamanie granic. To,co na pierwszym planie bywa wymodelowane przez antykulturę, przykładem są potrzeby, które są oderwane od reprezentatywnych wartości, ale też od instynktów samozachowawczych.
Myślę, że w bdsm jest wiele z klasyki a także późniejszych odwołań w stylu.
Weźmy teraz np. to, czym człowiek się posługuje, czyli jego narzędzia. Te nowoczesne też mają cechy epokowego klasycyzmu, w sensie odwzorowanie pewnych modeli.

Czasem awangarda sięga korzeni ludzkiej natury, w sferę niedostępną i zakazaną, po części próbując stać się wzorcową lub tę klasykę wydobywając.
  
Markis
14.10.2022 12:47:08
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Szczecin

Posty: 463 #
Od: 2016-3-26
Również uważam, że współczesna awangarda ma swoje korzenie w klasyce, tak jak chyba wiele aspektów naszego życia. Ma korzenienie, jednak wyewoluowała zgodnie ze współczesną kulturą. Widzę wspólny mianownik dla ich obu, instynkt, popęd, żądza i pragnienie ich zaspokajania.
_________________
Idziesz do kobiet? Nie zapomnij bata!
  
kruszyna
14.10.2022 17:05:36
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1705 #
Od: 2010-9-18


Ilość edycji wpisu: 1
Załóżmy, awangarda w sztuce, to też awangarda w zachowaniu, ale klasyka zdecydowanie kieruje się do wewnątrz bazująć na trwałości. W średniowieczu, jak i wcześniej, codzienny strój miał służyć około 20, 30 lat, a czasem nawet przeżywał człowieka. To samo tyczy się narzędzi, które człowiek tworzył. Awangarda to kopia, daleka od odwzorowania, ponieważ twórca przeszedł zbyt wiele transformacji, by zachować czystość formy, odwołuje się więc do kwestii elementarnych. W klimacie zasadniczo panują awangardowe zasady, czy to w stylu wiktoriańskim, czy innej eklektyce, mieszane są urywkowe obrazy wrażeń.

Czasem ta dynamika wydobywa fragment, jakąś cząstkę źródłową.
  
Markis
19.10.2022 13:56:33
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Szczecin

Posty: 463 #
Od: 2016-3-26
Czytają Ciebie, Ty również ulegasz transformacji i poniekąd stoisz w awangardzie. Dlaczego więc taki stosunek wobec niej? Dlaczego zgniła?
_________________
Idziesz do kobiet? Nie zapomnij bata!
  
kruszyna
19.10.2022 19:28:23
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1705 #
Od: 2010-9-18


Ilość edycji wpisu: 2
„Poniekąd” - Markis, to słowo robi tu różnicę. Gdy spojrzysz na współczesność, lub ponowoczesność, co widzisz? Człowieka w jego ludzkiej formie, czy może formy człowiecze? Słowo i rzeczywistość tożsame w człowieku, czy wpływ słowa na ludzkie zachowanie? Celem awangardy jest wpływ, do tego jest potrzebna odpowiednia materia (fragment wyrwany z całości), wtedy możliwa jest komplementarność elementów i ekspansja wzorców. Teza-antyteza-synteza. Awangarda idzie w parze z modelowaniem, czyli przemianą w przemianie a na końcu tego cyklu (ponieważ to cykl na prawach naturalnych i niezależnych od zmiany w samej sobie), wówczas następuje odwołanie do tego, co elementarne i mechanistyczne (ciało, funkcje życiowe, płeć). I tu jest ta zgnilizna. Po co przechodzić te transformacje, skoro „słowo” i rzeczywistość jest jednością.

  
Markis
23.10.2022 16:24:34
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Szczecin

Posty: 463 #
Od: 2016-3-26
No jak to po co? Przemiana jest nieodzownym elementem transformacji, ewolucji, którym my wszyscy podlegamy... Czy tego chcemy czy nie. Jedyną kwestią jest skala, jakiej się poddamy.
_________________
Idziesz do kobiet? Nie zapomnij bata!
  
kruszyna
23.10.2022 18:13:54
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 1705 #
Od: 2010-9-18


Ilość edycji wpisu: 5
Ewolucja tych przemian nie musi być synonimem postępu. Stąd moje wnioski Markis. Awangarda także upodobała sobie nurt regresu, odwołań do dziecięcej ekspresji i dadaistycznego resetu. Może dlatego ten stan uległości często oddaje takie „wyczyszczenie karty” z naleciałosci behawioralnych. Odnośnie tych zagadnień polacam rozprawy Zbigniewa Kępy pt. „Marksizm i ewolucja”.

Co do sedna,... moje wnioski kierują się w stronę metafizyki, która jest domeną starożytności, gdyż człowiek bez względu na jego miejsce w historii dziejów, w swych cyklach rozwoju, liniowych czy spiralnych, bez „idei wyższej”, jest on zawsze; bez względu na wiek epoki, małpą na wyginięciu, która jest dość pazerna na banany i zapatrzona w różne błyskotki.
  
Markis
25.10.2022 13:36:38
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Szczecin

Posty: 463 #
Od: 2016-3-26
Pisząc o postępie miałem na myśli upływ czasu (jego postęp), a nie progres rozwoju. Często mam wrażenie, że ludzie się uwsteczniają, zamiast rozwijać pomimo postępu technologicznego, naukowego.
W dzisiejszych czasach trudno o rozwój metafizyczny, konsumpcjonizm, materializm, egocentryzm...
Wybieram się na koncert do katowickiego Spodka na koncert grupy grającego rocka progresywnego, jednego z czołowych liderów tego gatunku, sam, ze Szczecina do Katowic i z powrotem, tak w ramach rozwoju duchowego, kulturalnego i uczty muzycznej ,)
Owszem... małpy pazerne na banany, ale czy skazane na wyginięcie? Pewnie kiedyś tak, nie szybko...
_________________
Idziesz do kobiet? Nie zapomnij bata!

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » SŁOWNIK BDSM » KLASYCZNE BDSM, ZAMIAST ZGNIŁEJ AWANGARDY!

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny

Najlepsze strony o BDSM KTO NAJLEPSZY W BDSM