Z pustki wokół nas tworzymy idee czy materię będące odbiciem ludzkiego geniuszu. Zbliżamy się do Boga kreując światło tam gdzie była ciemność nieistnienia. Tworzymy też nasze pragnienia. Jak ogień pożerające spokój normalności. Wznosimy się do nieba lub upadamy. Lecz czy przy nieokreśloności kosmosu wiemy na pewno co jest czym ? Pragniesz by mocna, władcza ręka przesuwała się po Twoim ciele. Zostawiała ślady na Twoim umyśle znacząc swoje terytorium. Posiadła ciało zniewalając umysł. Nie pragniesz brutalnej dominacji męskiego chamstwa … chcesz być spętana kajdanami intelektu. Uległa idei, wizji nowych światów. Chcesz podróży do granic rozsądku. Sensualnych wrażeń, szału zwierzęcej namiętności … Ktoś musi pomóc przekroczyć Ci to cienką linię poza której nie ma już powrotu … Szukam piękna w mroku. Szukam swojej Hurysy. _________________ To co na górze to i na dole.
Dziękuję za ten miły gest gościnności. Może znajdę tu czego szukam. Ktoś lub coś mnie zainspiruje. Uwielbiam to uczucie, gdy odkrywam coś nowego ... _________________ To co na górze to i na dole.