Mam 39 lat i od zawsze lubię dawać klapsy. Raczej nie jestem typem srogiego mastera Nie wyklucza to zresztą mocniejszego lania bo i takie lubię. Po prostu lubię spanking trochę bardziej na luzie, z szacunkiem i świadomością, że bawimy się w to żeby było fajnie i kręcąco. Szukam 'spankingowej przyjaciółki' bo niedawno nie bez żalu ale na pewno bez złych emocji rozstałem się z przyjaciółką dotychczasową. Twój wiek czy wygląd nie mają dla mnie dużego znaczenia, bardziej zakręcenie na punkcie klapsów i jakaś fajna chemia ale to drugie to już samo wyjdzie jak się spotkamy i porozmawiamy Zapraszam na priv (albo od razu na maila inniski@interia.pl) jeśli masz na taką przyjaźń ochotkę Naturalnie nic na siłę ale porozmawiać zwykle warto... czasem warto się spotkać... niekiedy dać klapsa... A potem się zobaczy
Dodam, że pisząc do mnie możesz mieć pewność, że trafiasz na osobę zdecydowaną. Mam dobre doświadczenia jeśli chodzi o znajomości zawierane przez internet. Mam też dostępne lokum na śląsku i mniej więcej wyobrażenie o tym, jak taka internetowa znajomość może się organizacyjnie zrealizować Tym bardziej jeśli też należysz do osób, które wiedzą czego chcą (naturalnie klapsów w pupę ale też realnej znajomości) będzie mi miło jeśli do mnie napiszesz
Nie wyklucza to zresztą mocniejszego lania bo i takie lubię. Po prostu lubię spanking trochę bardziej na luzie, z szacunkiem i świadomością, że bawimy się w to żeby było fajnie i kręcąco.
