Serwis zawiera materiały erotyczne przeznaczone dla osób pełnoletnich !!!
Jeśli nie ukończyłeś 18 lat, musisz opuścić stronę !






 
Nagłówki

Forum - Szkoła BDSM



NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA » BICZOWANIE I SĄSIEDZI

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Biczowanie i sąsiedzi

  
Slawek
14.03.2019 14:07:57
Grupa: Użytkownik

Posty: 5 #
Od: 2019-3-11
Mam takie pytanie. Czy ludzie organizują biczowanie w mieszkaniach miejskich o słabej izolacji akustycznej?
Jeśli tak, czy sąsiedzi wiedzą, co robisz i dlaczego, i jak na to reagują? Czy wstydzisz się przed sąsiadami?
Pozdrawiam.
  
Robo
  
kristof82
14.03.2019 15:44:11
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Łask

Posty: 14 #
Od: 2019-3-11
Ja mieszkam w bloku i faktycznie trzeba sobie jakoś radzić, zwłaszcza że mam kilku wyjątkowo upierdliwych sąsiadów.
Przy biciu zawszę pilnuję żeby jakoś kneblować usta. Akurat lubię jak usta są zakneblowane, więc nie mam problemu z tłumionymi dźwiękami, wydobywającymi się z ust bitej osoby.
Pomaga również muzyka, Ja do zabaw zawsze puszczam muzykę filmową, raz jest głośno, raz ciszej bardzo szczęśliwy
Natomiast w czasie zwykłego seksu kneble odpadają i jak fala poniesie człowieka.... No cóż bardzo szczęśliwy Zdarzało się kilkukrotnie że patrzono na mnie potępiającym wzrokiem pan zielony
Ja nie imprezuję w mieszkaniu, więc sąsiedzi nie mają zbyt wielu powodów do narzekań. A że czasami usłyszą jakieś jęki i tym podobne, to mnie nie bardzo interesuje.
  
Anthrax
14.03.2019 15:59:47
poziom 6



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Katowice

Posty: 862 #
Od: 2015-10-25
I tu dochodzimy do praktycznego wykorzystania cięćkiego rocka bardzo szczęśliwy
  
kristof82
14.03.2019 16:16:38
Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Łask

Posty: 14 #
Od: 2019-3-11
Chyba niewłaściwie odpowiedziałem na pytanie Slawek

Pytanie dotyczyło biczowania, nie samego bicia.

Nigdy nie biczowałem ani nie byłem biczowany więc ekspertem nie jestem. Tylko czy do klasycznego biczowania nie jest potrzebne troszkę miejsca? Może jak bym wywalił wszystkie meble to by się dało jakoś zamachnąć pan zielony

No i faktycznie byłby problem z dźwiękiem.
  
dorcelfan
14.03.2019 16:35:40
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 150 #
Od: 2019-2-8


Ilość edycji wpisu: 3
Sam dźwięk biczowania przypomina dźwięk ćwiczeń. Wystarczy w jakiś sposób pokazać sąsiadom że jest się tęgim sportsmenem, najlepiej ze swoja kobietą która aż stęka z wysiłku lol

Nie ma chyba normalnych mieszkań z dobrą izolacją akustyczną. Chyba że to prawdziwy apartament jaki kiedyś miałem okazję przetestować zawodowo. Tam faktycznie nie było słychać ani rozmów ani innych dźwięków od sąsiadów. Ale wynika to chyba też z tego że jak masz wejście oddzielone dużym korytarzem i jeszcze 50m2 otwartej przestrzeni przed pokojami to ten dźwięk ma gdzie się wytłumiać. No i jak się płaci 15-20tyś z metra to zarówno na grubsze ściany i wyciszenia deweloper nie żałuje.

A w takim normalnym małym mieszkaniu nawet o podwyższonym standardzie jak u mnie. To wszystko tak słychać że aż mnie to doprowadza do szału. Jeszcze pomiędzy piętrami jest raczej pół biedy ponieważ jest styropian pod podłogą (ciężko ocenić ponieważ wybrałem specjalnie ostatnie piętro). Ale po ścianach niesie tak że głośno nastawiony telewizor słychać a co dopiero darcie mordy przy biczowaniu itp. I oczywiście najbardziej niesie przez drzwi, a teraz w nowych mieszkaniach nie robią przedpokoi i trzeba się zamykać w sypialni żeby na klatce wszyscy nie słyszeli...

Jak się jest na swoim to można trochę popoprawiać choć nietania impreza. Korek na podłogę jako podkład pod panele, jakieś grube obicie na drzwi. Najlepiej z pianki akustycznej ponieważ tylko ona i korek są pewne. Ściany też można pokryć pianką akustyczną i płytą gipsową. Ale to wymaga z 15cm na każdej ścianie i sporo kasy. Metraż leci jak szalony w małych mieszkaniach. No i cały czas przez drzwi wszystko wylatuje na klatkę.
No i przez okna też latem słychać. Zależy czy cicha okolica, ale latem sąsiad na balkonie obok słyszy nawet jak ściany wyciszone...

Z moich doświadczeń myślę że znacznie lepiej jest wynajmować mieszkanie póki ma się taką możliwość. Koszt podobny do odsetek kredytu, a nie trzeba się poznawać z sąsiadami i jak jest przypałowo to można się w każdej chwili przeprowadzić. Najlepiej podpytać się czy jakaś patola mieszka obok bo w białym szumie niby łatwiej nam się skupić. A oczywiście chodzi o to że ich darcie mordy zagłusza inne dźwięki i utrudnia identyfikację nadawcy.
Mam doświadczenia z Warszawy więc nie wiem jak to się przekłada na inne miasta. Ale wynajęcie mieszkania przy jednej z głównych ulic powoduje taki huk że po otwarciu okien nie tylko nie słychać sąsiadów ale nawet trudno rozmawiać przez telefon. Warunki kiepskie do mieszkania ale za to dobre do torturowania hehe. Jeszcze warto wspomnieć że w związku z imigracją Ukraińców w niektórych miejscach dużych miast sąsiedzi zmieniają się co kilka miesięcy, a to też bardzo duży plus.
  
Slawek
14.03.2019 17:58:19
Grupa: Użytkownik

Posty: 5 #
Od: 2019-3-11
Jeśli ubijesz dziewczynę pasem lub prętem, to nie potrzeba dużo miejsca - wystarczy prosty apartament. Ale odgłosy uderzeń w ciało sąsiadów będą w stanie usłyszeć i zgadnąć, co się dzieje. A potem, być może, spojrzą na ciebie z złośliwymi ironicznymi uśmieszkami, jak chorzy zboczeńcy.

W wielu krajach, w tym w Polsce, najwyraźniej standardy techniczne izolacji akustycznej mieszkań w budowanych domach stanowiły pewnego rodzaju dranie.taki dziwny
  
dorcelfan
14.03.2019 18:15:09
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 150 #
Od: 2019-2-8


Ilość edycji wpisu: 2
Myślę że to nie o standardy chodzi ale zwyczajnie o koszt. Dominują niskie budynki ponieważ wyższe wymagają zbrojeń i grubszych ścian. A skoro ma być tanio to robią tak aby się nie zawaliło. W sumie to mało kto potrzebuje mieszkania dźwiękoszczelnego, ludziom raczej nie przeszkadza że trochę telewizor słychać od sąsiada. A biczowanie czy dziki seks to raczej rzadkość, jak to się mówi typowej polskiej parze wystarczy 14 minut misjonarza.

Pomijam już stare mieszkania z płyty ponieważ to akurat była zwykła głupota komunizmu. Że mieszkania tymczasowe przeznaczone dla imigrantów budowali jako zwykłe. Dlatego Rosjanie masowo wieszają dywany na ścianach, raz że tradycja, dwa że izolacja od zimna. Ale przede wszystkim izolacja akustyczna od sąsiadów.

Dla mnie osobiście największym problemem jest nie bicie ale wydawanie rozkazów. To już całkowicie nie pozostawia wątpliwości co się dzieje za ścianą. Na szczęście nie za bardzo potrafię/lubię wyzywać i krzyczeć na uległą. Więc na ogół wystarcza klimatycznie powiedziany rozkaz w stylu Pana i Władcy z pogardliwym spojrzeniem.
A uśmieszki sąsiadów to jeszcze nic. Miałem przypadek że stare cepy otwierały drzwi żeby wyjrzeć kto wchodzi... Dla mnie to był szok jak można być takim prymitywem. Więc jak wynajmujecie mieszkanie to koniecznie podpytajcie czy obok nie mieszka jakieś wścibskie stare małżeństwo ponieważ mieliście już przykre doświadczenia z takimi ludźmi.
  
gladient
14.03.2019 19:13:18
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 215 #
Od: 2017-5-20
W ostateczności można wynająć pokój hotelowy. A w wielkiej płycie faktycznie wszystko słychać. Jak stałem oparty nago o drzwi i żona mnie biła pasem to było słyszalne, ale wiedzieliśmy że nad i pod nami nie ma w tym czasie sąsiadów. Na innym mieszkaniu były grube ściany jak kiedyś mieszkaliśmy i można było robić wszystko no i sąsiedzi mieli wszystko w głębokim poważaniu.

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA » BICZOWANIE I SĄSIEDZI

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny

Najlepsze strony o BDSM KTO NAJLEPSZY W BDSM