Serwis zawiera materiały erotyczne przeznaczone dla osób pełnoletnich !!!
Jeśli nie ukończyłeś 18 lat, musisz opuścić stronę !






 
Nagłówki

Forum - Szkoła BDSM



NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » CO MNIE DRAŻNI, SMUCI, BOLI » CO RAZ MNIEJ ULEGŁYCH ?

Przejdz do dołu strony<<<Strona: 6 / 8>>>    strony: 12345[6]78

Co raz mniej uległych ?

  
Doktor_On
16.09.2018 19:45:33
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Posty: 44 #
Od: 2018-9-10


Ilość edycji wpisu: 1
Nowicjusz miło że jako uległy dołączyłeś do grona lecz biorąc pod uwagę nasze doświadczenia musisz nam wierzyć że we wcześniejszych latach grono uległych było większe i bardziej kontaktowe. Oczywiście nie mówię o tym forum.
_________________
Kontakt: doktoron@vp.pl
  
Robo
  
Schadenfreude
16.09.2018 22:17:29
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa

Posty: 884 #
Od: 2017-1-1
Nie twierdzę Marku że powiedziałeś,stwierdzę nawet że te które się tego domagają lub same się tak określają na początku znajomości są właśnie fejkami. Co do fascynatek teorii to zawsze było ich więcej niż tych zdecydowanych czy doświadczonych....na tej zasadzie większość z nas z chęcią by napadła na bank a jakoś tego nie czynimy.... po prostu lubimy sobie pofantazjować. Zdając sobie sprawę że otaczają nas fejki,nie łapiąc ciśnienia na znajomość ani nie angażując emocji zanim rozmówca nie stanie się,,bytem realnym'' zabezpieczamy się m.n. przed chęcia zakładania takich tematów w jakim teraz piszemy. Chillout i tyle,to naprawdę pomaga.


To z ,,błaganiem sub o spotkanie'' to z jednej strony beka ale z drugiej jeśli uznamy że rozmówca błekitnej zastosował skrót myslowy to......czyta prawda. Pomyślcie,czy nie jest tak że gdy obudzimy w drugiej stronie ciekawość,wzbudzimy emocje czy/i ja sobą zafascynujemy to zaczyna ona ,,łapać fazę'',jeśli do tego zachowujemy powściągliwość,nie ciśniemy ,,o termin'' to druga strona zaczyna kombinować kiedy i jak. Na tej zasadzie zgadzam się z tym stwierdzeniem ale warunkiem jest umieć ,,nakręcić sobą drugą stronę''

co do odpowiedzialności to nie zawsze chcemy zdobywać Himalaje,czasem wystarczą nam skałki wesoły)ale nie będę polemizował z tym z czym się zgadzam,w końcu napisałem przecież coś na zasadzie,,gdyby chodziło tylko o zaruchanie''
_________________
Szukam,przyuczę i poprowadzę.
  
rppu
17.09.2018 00:53:18
Grupa: Użytkownik

Posty: 11 #
Od: 2018-9-15
Hej, powiem wam cos ze swojego doswiadczenia, jako ulegla: probuje sie umowic z duza iloscia facetow, ale albo sa zonaci (o czym nie mowia mi na poczatku), albo ok umawiamy sie, ale bez konkretow i koniec rozmowy, wiecej sie nie odzywaja. Kurdebele, mam troche tego dosyc :<,
  
kermit70
17.09.2018 00:59:36
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Gdańsk, czasem Holandia

Posty: 606 #
Od: 2017-6-4
rppu, ja zawsze wszystko mówię na początku, i miałem dokładnie takie doświadczenia jak Ty... wesoły
_________________
"In your room
Where time stands still
Or moves at your will
Will you let the morning come soon
Or will you leave me lying here
In your favourite darkness
Your favourite half-light
Your favourite consciousness
Your favourite slave...
...I'm hanging on your words
living on your breath
feeling with your skin
Will I always be here..."
"All this running around, well it's getting me down Just give me a pain that I'm used to"...
11.02.2018 ... było zaje***cie
  
Schadenfreude
17.09.2018 04:06:02
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa

Posty: 884 #
Od: 2017-1-1
Naprawdę nie rozumiem,mam zupełnie inne doświadczenia,do 2016 każde spotkanie realne na które się zdecydowałem kończyło się jakąs tam relacją przynajmniej, w ostatnim okresie miałem spotkania które konczyły się przyjaźnią przez duże ,,P'' bo z jedną sub lepiej mi się pije i gada niż klimaci,inna jest zajebistym człowiekiem ale nie w moim typie a kolejna okazała się ex dobrego kolegi... Nie wiem,może mniej chciejcie po prostu,traktujcie drugą stronę jak człowieka który jest ciekawy a rozmowę z nim jako okazję do jego poznania. Może się mądrzę ale zaczynałem klimat w czasach przed internetem mógłbym długo opowiadać jak wtedy było trudno kogoś znaleźć (pozdrawiam redakcję byłego miesięcznika ,,Markiz'') lol Cały czas mam wrażenie,nie tylko tutaj ale w tych czasach że druga strona jest ,,mięchem'' w które trzeba wbić zębiska bo spierdoli...i sorry sub ale Wy też tak funkcjonujecie bo jak mówię,,nie,nic z tego nie będzie'' a druga strona opowiada dalej jak razem będzie fajnie...to Dom albo uważa kogoś takiego za idiotę albo za kogoś niepełnosprawnego psychicznie. Może sposobem będzie poznanie kogoś jako człowieka a nie budowanie sobie w wyobraźni relacji z nim... Myślcie,to naprawdę nie boli...nie będę cytował ale wydaje mi się że sporo problemów wynika albo z tego co napisałem albo z braku ogarnięcia
mały przy okazji tego tematu prezent dla wszystkich wolnych sub ode mnie...swoisty dekalog który kiedyś stworzyłem w innym miejscu i wydaje mi sie że kierowanie się nim ujmy nie przynosi..a nawet może pomóc
_________________
Szukam,przyuczę i poprowadzę.
  
Schadenfreude
17.09.2018 04:06:14
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa

Posty: 884 #
Od: 2017-1-1
Mocno to subiektywne ale.....moje.

1. Nie miej w nicku,,suka,sucz,szmata'' etc. To określenie zarezerwowane ( do wypowiadania) dla konkretnej osoby a nie dla całego świata.No i kwestia zasłużenia sobie na nie....

2.Nie miej w profilu tekstów,, a najlepiej opowiedz co byś mi zrobił'' od razu nasuwają się na myśl opcje,,gawędziarka'' albo typku który usiłuje poszerzyć swój ,,warsztat'' podszywając się pod sub. Dowiesz się w rozmowie gdy już okaże się że mamy o czym rozmawiać.

3. Nie ,,szczuj cycem'', odnosi się wtedy wrażenie że udostępniasz swoje wdzięki wszem i wobec.

4/. Patrz skąd jest rozmówca,moja rekordzistka pochodziła z Zakopanego i nie bywała w wawie....i nie lubiła się przemieszczać....Jeśli nie wiesz czym jest związek/relacja na odległość to najpierw popytaj i przemyśl czy masz odwagę i ochotę na coś takiego.

5.Nie zawracaj głowy...jesli masz w profilu wpisane ,,nikogo nie szukam'' to uwierz,konkretny rozmówca przeczyta to i potraktuje dosłownie a nie jako,,jestem do wzięcia ale sama wybiorę''.

6.Jeśli więcej niż 3 razy będziesz musiał/a podnosić ,,leżącą'' rozmowę i być w niej stale stroną aktywną....uwierz,druga strona nie jest zainteresowana i może ma w nosie Twoje starania,może odpisuje w ostatniej kolejności,może nie umie grzecznie odpisać ,,sorry ale nie'' ale tak czy siak szukając realu tu go nie znajdziesz.

7.Jeśli ktoś napisze ,,nie jestem zainteresowany/a'' to nie kontynuuj wątku ,,jak będzie razem fajnie'' może to rodzić pewne niezręczności i w bieżącej rozmowie o ile ona się nie zakończy i gdy przypadkiem dojdzie do spotkania w realu(vide zloty czy spotkania ,,miast')

8.Jesteś uległa-bądz uległą,switch-switchem (rozumiejąc znaczenie tego słowa),popularne jest zwłaszcza strojenie się w piórka switcha niedoświadczonych uległych,zrozumiałe poniekąd ale nie każdemu chce się wnikać co konkretny autor miał na myśli.

9. Nie mów do mnie ,,Panie'' w pierwszym zdaniu bo nie jestem nim dla Ciebie a uważam że powiesz tak każdemu,,puchar przechodni'' nie każdego fascynuje.

10. Powiedz ,,nie wiem,nie myślałam o tym,nie wiem co to jest'' jeśli czegoś nie rozumiesz.Lepsze to niż strojenie się w piórka kogoś kim nie jesteś.To wyjdzie i tak a zaburzy cały Twój wizerunek w oczach drugiej strony i wiarygodność....
_________________
Szukam,przyuczę i poprowadzę.
  
Schadenfreude
17.09.2018 04:14:30
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa

Posty: 884 #
Od: 2017-1-1
rppu a po co umawiasz się ze stadami? nie lepiej w łóżeczku pisać z nimi? jedni będą sie wykruszać,kolejni pojawiać ale szanuj swoją dupę i rusz ja dopiero jak pojawi się coś więcej niż,,może ten'',fascynacja to dobry moment...inaczej zedrzesz zelówki,wypłaczesz oczy i dojdziesz do wniosku że,,facet to świnia''. Zakładam ze masz ciekawsze zajęcia niż ryzyko spotkania z Januszem który dał fotkę z przed dekady,typem z popsutymi zębami czy kimś kto ma brudne paznokcie nie pracując jako mechanik ( sytuacje autentyczne). Prawdziwy Dom się kiedyś pojawi i będzie taki jak kiedyś moja znajoma powiedziała,, chuj że jest starszy,najwyżej za 30 lat będę mu gazetę na balkonie czytała i wspominała co z nim przeżyłam'' to jest level którego należy szukać i dla potencjalności którego warto się wykulać na spotkanie...
_________________
Szukam,przyuczę i poprowadzę.
  
kermit70
17.09.2018 06:38:04
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Gdańsk, czasem Holandia

Posty: 606 #
Od: 2017-6-4
rekordzistka pochodziła z Zakopanego i nie bywała w wawie....i nie lubiła się przemieszczać....Jeśli nie wiesz czym jest związek/relacja na odległość

Ciągle mam przed oczami "dziewczyne z Piły".... wesoły
_________________
"In your room
Where time stands still
Or moves at your will
Will you let the morning come soon
Or will you leave me lying here
In your favourite darkness
Your favourite half-light
Your favourite consciousness
Your favourite slave...
...I'm hanging on your words
living on your breath
feeling with your skin
Will I always be here..."
"All this running around, well it's getting me down Just give me a pain that I'm used to"...
11.02.2018 ... było zaje***cie
  
rppu
17.09.2018 07:06:32
Grupa: Użytkownik

Posty: 11 #
Od: 2018-9-15
ej, ale ja sie z nimi probuje umowic lezac w lozeczku, nie lece na niepewne spotkania smutny
  
Doktor_On
17.09.2018 08:41:18
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Posty: 44 #
Od: 2018-9-10
rppu: chyba każdy z nas miał podobne doświadczenia, ja po takich stwierdziłem że wolę poświęcić trochę więcej czasu na poznanie oraz początek wirtualny. Dzięki temu wiem czego można się spodziewać po uległej oraz eliminuje niezdecydowane
_________________
Kontakt: doktoron@vp.pl
  
blekitna
17.09.2018 09:05:05
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 454 #
Od: 2017-12-5
@Schadenfreude "Może sposobem będzie poznanie kogoś jako człowieka a nie budowanie sobie w wyobraźni relacji z nim..." - całe sedno wesoły
  
koci_pazurek
17.09.2018 21:50:58
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 116 #
Od: 2018-7-12
Szkoda, że knajp klimatycznych nie ma tyle, co gejowskich. Łatwiej był byłoby wpaść na drinka i się porozglądać, porozmawiać, poznać najpierw człowieka, a dopiero potem ewentualnego dominującego (uległą).
A propos - czy w Poznaniu gdzieś można się w tym celu udać? 😉,
  
Doktor_On
17.09.2018 22:16:39
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Posty: 44 #
Od: 2018-9-10


Ilość edycji wpisu: 1
Knajpy jakoś mi nie pasują do BDSM. Nie wiem czy nie zabiły by w pewnym stopniu klimatu i tajemniczości który temu towarzyszy. Z drugiej strony takie fora pomagają w poznaniu się, szkoda że tak mało osób korzysta z możliwości rozmowy za równo jawnej jak i prywatnej. Potwierdza to ten temat, po mimo że jest on chyba jednym z najdłuższych w ostatnim czasie to bierze w nim udział stałe grono rozmówców, których za to cenię.
_________________
Kontakt: doktoron@vp.pl
  
Schadenfreude
18.09.2018 02:07:41
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa

Posty: 884 #
Od: 2017-1-1
W Poznaniu jest taka knajpa niedaleko rynku ktora składa się z kilku sal i ogródków na kilku poziomach..cechą charakterystyczną jest to że są gołe cegły na ścianach. Tam się spotykają ludzie z klimatu w Poznaniu..nazwy nie pomnę.
_________________
Szukam,przyuczę i poprowadzę.
  
koci_pazurek
18.09.2018 10:32:14
poziom 3

Grupa: Użytkownik

Posty: 116 #
Od: 2018-7-12


Ilość edycji wpisu: 1
A wiesz coś więcej o tym miejscu? Bo... wokół rynku są same knajpy, większość pasuje do opisu 😉,
Może przy Nowowiejskiego? Tylko, że tam już jest zamknięte...
  
blekitna
18.09.2018 11:07:55
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 454 #
Od: 2017-12-5
Tez jestem zainteresowana. W listopadzie będziemy prawdopodobnie w Poznaniu, może byśmy zahaczyli? Tyle że faktycznie opis jest mocno niedokładny
  
MrsSpeechless
18.09.2018 14:33:56
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Posty: 517 #
Od: 2018-5-29
@blekitna, a jak się Bieszczady podobały?
  
blekitna
18.09.2018 18:30:42
poziom 5

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Kraków

Posty: 454 #
Od: 2017-12-5
@Mrs Speechles zmieniły się przez te lata wesoły Tzn. zmieniło się na dole, góry dalej piękne, choć mnie osobiście wkurzało to,że ktoś musi wszędzie stawiać krzyże, żeby się czuć komfortowo. Żadna religia nie jest tak ekspansywna w otoczeniu jak rzymski katolicyzm. Wszystko opieczętują. Pogoda nam sprzyjała, miejsce trafiliśmy doskonałe (z pewnymi nieświadomie przez właścicieli poczynionymi udogodnieniami dla takich świrusów jak my. Nie chciało się wyjeżdżać. M. stwierdził, że mam zachować numer telefonu, więc może mnie jeszcze kiedyś tam porwie
  
Schadenfreude
18.09.2018 18:55:30
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa

Posty: 884 #
Od: 2017-1-1
Dawno tam byłem no ale sie postaram...będac na rynku i mając koziołki po prawej stronie przechodzimy obok budynku z nimi,,rynek się kończy i koziołki są za plecami z prawej,jest uliczka,po 20-30 metrach jest inna po prawej stronie a knajpa jest po jakiś 10 metrach po lewej stronie tej poprzecznej. 2-3 schodki i wejscie,w samym wejściu jest bardzo duzy bar...idąc wzdłuż niego wchodzimy w drzwi które prowadzą do pozostałych sal i pięter.
_________________
Szukam,przyuczę i poprowadzę.
  
Schadenfreude
18.09.2018 18:56:54
poziom 6

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Warszawa

Posty: 884 #
Od: 2017-1-1
Chyba powinnaś odwiedzić świat arabski błękitna...miała byś mniejszą ekspansję religii wokół siebie lol
_________________
Szukam,przyuczę i poprowadzę.

Przejdz do góry strony<<<Strona: 6 / 8>>>    strony: 12345[6]78

  << Pierwsza     < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » CO MNIE DRAŻNI, SMUCI, BOLI » CO RAZ MNIEJ ULEGŁYCH ?

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny

Najlepsze strony o BDSM KTO NAJLEPSZY W BDSM