Serwis zawiera materiały erotyczne przeznaczone dla osób pełnoletnich !!!
Jeśli nie ukończyłeś 18 lat, musisz opuścić stronę !






 
Nagłówki

Forum - Szkoła BDSM



NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » CO MNIE DRAŻNI, SMUCI, BOLI » CO NISZCZY KLIMAT?

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Co niszczy klimat?

  
kruszyna
05.10.2025 20:12:20
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 2477 #
Od: 2010-9-18


Ilość edycji wpisu: 2
Temat jak powyżej.
Zanim przejdę do szczegółów. Trochę historii, ale tak ogólnie, po mojemu, kto chce inaczej, niechaj rozwinie.

Pierwsze rozróżnienie w kwestii BDSM-u i klimatu. Może iść w parze. Nie musi.
Druga sprawa: to, co robisz w prywatnej sferze, -z kochanką, to nie klimat, tylko sprawy osobiste i jakaś erotyka połączona z seksem mniej lub bardziej wyniosłym.
Trzecia: Klimat, BDSM, preferencje- to inna przeszłość.
To ostatnie ma najdłuższą drogę za sobą, pierwsze najkrótszą, natomiast samo BDSM też nie ma zbyt długiej i jest odpowiedzią na pewnego rodzaju rewolucję poglądów i dyskurs z ludzką perwersją.
Od razu napiszę, że antyk to pod tym względem dekadencja.
Na gruncie polskim to w zasadzie nie istnieje BDSM, ponieważ to jest polityka- czy się z tym zgadzasz, czy nie...lub możesz nie lubić, albo się wyzwalasz w mniejszym kręgu klimatycznym i na gruncie osobistych relacji "z pazurem".

BDSM jest związane z grupami ludzi i ich poglądami, oraz nazwijmy to ewolucją( czasem euforią) światopoglądową w zdrowym znaczeniu. Jak to się wszystko uformowało i wyodrębniło, to ciekawe procesy, ale nie będę wchodzić w te wątki zbyt obszernie.
Co więc niszczy klimaty/klimaty ludzi? Czy pewne rzeczy się już zdewaluowały w odniesieniu do BDSM?
Moim zdaniem klimat niszczy ogólnie brak dystansu i możliwości oszacowania, co w środowisku społecznym może zaistnieć, a co nie powinno być na nie przerzucane.
Mieszanie preferencji osobistych z preferencjami grupowymi.
  
Robo
  
Markis
05.10.2025 20:13:38
poziom 5



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Szczecin

Posty: 537 #
Od: 2016-3-26
Nic go nie niszczy. Możemy co najwyżej sami go zniszczyć.
_________________
Idziesz do kobiet? Nie zapomnij bata!
  
kruszyna
05.10.2025 21:35:14
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 2477 #
Od: 2010-9-18
albo uczesać myśli...
  
Niewiazanasu
05.10.2025 23:02:39
poziom 4



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Szczecin

Posty: 296 #
Od: 2018-12-21
Ludzie potrafią wyjątkowe rzeczy tworzyć i równie cudownie spie... wszystko.
_________________
Istniejemy na ziemi ze swoimi potrzebami istnienia... zanurzeni w różnych środowiskach generujących nasze potrzeby...
  
mund
06.10.2025 08:45:00
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 41 #
Od: 2025-9-11


Ilość edycji wpisu: 1
Temat obszerny bo u podstaw człowiek.
Dlaczego człowiek robi to co robi, w sposób w który to robi?
Ludzie żyją według różnych zasad, przykazań, niby według "wolnej woli".
Nie świadomie podejmując decyzje wynikające z czynników wewnętrznych jak biologia naszych ciał, czy zewnętrznych jak propaganda...
Większe wymagania zmniejszają pulę kandydatów, ale potencjalnie zwiększają kompatybilność.

Żyjemy w czasach pośpiechu i indywidualnej nijakości, bo poziom wymaga energii i czasu żeby go osiągnąć.
Gdy AI jest w stanie zrobić coraz więcej za człowieka, tendencja do nijakości będzie narastać.
A zapotrzebowanie będzie na zaspakajanie zachcianek, tu i teraz.

To jest błędne koło z którego bez autorefleksji, niema ucieczki.

Co psuje klimat?
Ludzka nijakość, której powodów niema końca.

Człowiek jest zagubiony, bo robi to co robi na tu i teraz, bez głębszego sensu.

Myślę że, ludziom po prostu nie chce się, szczególnie że nijakość jest tolerowana.
Trzeba masowo iść w kierunku mędrców życia, nie fachowców jednego tematu.
  
kruszyna
06.10.2025 12:11:20
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 2477 #
Od: 2010-9-18


Ilość edycji wpisu: 3
Z tego powodu istnieje wiele grup klimatycznych osadzonych na różnym gruncie światopoglądowym. W Polsce to raczej dominuje konsumpcja wszelkich dóbr, także ideowych i o powyższym nie można nic powiedzieć, póki co.
Byłoby jednak kłamstwem stwierdzenie, że klimat to nie pewne zasoby, owszem to ich szereg z dyferencją w postawach ich podmiotów.
Uważam, że kwestia podmiotowości jest budująca dla bogatych wewnętrznie społeczności pozbawionych nawyków, bo one - ich uwarunkowania, decydują o przyszłości pokoleń, nie prawa i sprzedawane idee.

Klimat to także nasze działania i to, co niesie się w świat odkłamując fałszywe normy. To także otwarty dialog, który sięga poza osobiste sprawy i propagandową walkę.
Nie chcę iść zbyt daleko, ale to także transformacja, która jest nieodzowna.
Klimat niszczą więc proste skojarzenia, że to tylko gra na seksualności i płci.
  
mund
06.10.2025 14:48:05
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 41 #
Od: 2025-9-11
Tysiące lat a człowiek nadal uważa seks za ekspresję albo i nawet samą miłość.
Nie zapowiada się na szybkie zmiany.
Człowiek idzie za modą, mamy dużo przebierańców, którzy podpisują się pod czymś, nie będąc tego miłośnikami.
Dlatego ciężko o prawdziwe jakościowe klimatyczne znajomości.
Do tego, podświadomie seks jest czynnością "brudną", co zbędnie przerzuca się na klimat.
Seks daje złudne poczucie posiadania.
Musi być taką zachętą, bo gatunek by nie przetrwał.
Dla człowieka, który ma co w życiu robić, seks jest stratą czasu.

Patrząc jak szybko kupiliśmy "America's way of life" to dosyć pospolite mamy społeczeństwo.
Może to z zagłodzenia i ciągłego buta na karku.
Podeszwa zostawia siniaki, papier demotywuje, uzasadniając że my sami jesteśmy problemem.
Jak kontrola w systemie by nie wyglądała, ludzie biedni finansowo i intelektualnie są łatwi do kontroli.

Posiadanie fizyczne, mentalne, czy jest w tym jakie problem?
Ogółem, nie.
Problem zaczyna się, gdy rozmija się linia, pomiędzy tym "co, posiada kogo".

Albo obniżyć kryteria, albo machnąć ręką, albo szukać dalej.
  
Pit
06.10.2025 16:59:08
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 30 #
Od: 2021-8-8
Przepraszam za moje wtracana ale klimat niszczymy sami ,Pośpiech ,brak zdecydowania,pogoń za pieniądzem ,a najważniejsze w tym wszystkim ,to ludzie i to co mają w głowach. Brakuje też bardzo prawdziwych Madame Lady w klimacie Pani taka jak Kruszyna to klejnot wśród sztucznych pereł. Piotr
  
kruszyna
06.10.2025 17:18:20
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 2477 #
Od: 2010-9-18


Ilość edycji wpisu: 3
Bycie miłośnikiem to też jeszcze nie to, choć lepiej. W każdym razie jest to złoty środek, który ma same zalety.
To o czym piszesz gdzieś w swojej genezie ma fałszywe normy, z których powstają te ramy decyzji "gwiazdorskich".

Klimatu nie da się budować na perwersji, która często jest przypisywana społeczności z pogranicza BDSM-u.
Natomiast seks to jest metoda walki strukturalnej- populacyjnej oraz segregacji opartej na kulturowych cechach (płci). Ktoś się może śmiać, ale to broń bojowa generacji. Powiedzmy, że człowiek pierwotny miał dzidę, musiał zadbać o jej przedłużenie i nie był kobietą.

  
kruszyna
06.10.2025 17:20:45
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)



Grupa: Użytkownik

Posty: 2477 #
Od: 2010-9-18


Ilość edycji wpisu: 2
Pit, wszystko zaczyna się w głowach, nawet nie w tym, co się lubi, preferuje, wybiera, o czym mówi, bo to jest kwestią myśli, ale nieprzemyślanych jeszcze.
Stąd rodzaj postawy i wewnętrznej drogi posłuszeństwa we własnym odrodzeniu. To jednak może tylko pojąć ten, który ku temu jest powołany. Nie od Boga, ale z samego siebie.

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » CO MNIE DRAŻNI, SMUCI, BOLI » CO NISZCZY KLIMAT?

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny

Najlepsze strony o BDSM KTO NAJLEPSZY W BDSM