Serwis zawiera materiały erotyczne przeznaczone dla osób pełnoletnich !!!
Jeśli nie ukończyłeś 18 lat, musisz opuścić stronę !






 
Nagłówki

Forum - Szkoła BDSM



NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » OPOWIADANIA FEMDOM » MIGAWKA Z PORANKA

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Migawka z poranka

  
bald
23.05.2012 08:14:34
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: World

Posty: 263 #
Od: 2012-5-22


Ilość edycji wpisu: 1
Otworzyłam oczy i rozejrzałam się wokół. Nadal mam pewne trudności by mówić i myśleć o sobie jak o sunii. Moja Pani stiwerdziła, że w moim przypadku konieczne jest pełne uświadomienie mojej roli. Dostałam zadanie, że zawsze po przebudzeniu, niezależnie czy pieluchy mam już pełne, czy też nie butelka jednej z wód mineralnych, taka mmniejsza, o średnicy 6,5 cm ma być w mojej pupie. Wstałam i kroki skierowałam do pokoju z komputerem. Idąc patrzyłam na swoje wydepilowane nóżki. Aż dziw, że to moje. Jestem sunią. Przygotowana butelka czekała. odpięłam część zapięć pieluch i odwinęłam je nieco. Pieluszki nadal były suche, lecz ja czułam, że już nie długo. Pupę mam zawsze wysmarowaną maścią propolisową, wokół pośladki sudocrem'em, a do tego jeszcze zasypka i oliwki. Pupa wydaje się pływać w smarowaniu. Butelka powoli wchodzi. Wpycham ją nieco i zakładam z powrotem pieluchy. Na nie naciągam majtki ściągające. Siadam przed komputerem by opisać wrażenia z tego aktu. Butelka coraz bardziej rozpycha mój otworek. Za każdym razem ból jest nieco mniejszy, a więc otworek jest coraz lepiej wyćwiczony. Siadam, ale się podpieram bo boję się usiąść tylko na butelce. Ona cały czas zagłębia się coraz bardziej. Teraz boli bardziej, a czuję że doszłam do maksymalnej średnicy. Wewnątrz czuję lekko tępy ból, a butelka niemalże znikła między pośladkami. Chyba muszę to sfilmować. Niemalże to jak prawie, a prawie to niezupełnie. Ból. Wstaję by odpocząć, a butelka skwapliwie to wykorzystuje i próbuje się wyślizgnąć, lecz nie może bo pieluchy i majtki. Ponownie siadam, a butelka ponownie wchodzi we mnie. Jest dobrze, szkoda tylko, że Pani nie pochwali, ale jeszcze bardziej się postaram. Oderwałam dłonie, ból, ból, ale i rozkosz. Półgodzinny trening z jednej strony jest cudowny, a z drugiej ten ból, ale powoli rozumiem. Spełniam życzenia i prośby mojej Pani bo ona wie co jest dla sunii dobre a co złe. Po treningu mam wylizać butelkę by byłą czysta. Ponownie odpinam zapięcia pieluch, odwijam je. Butelkę chwytam w łapkę. Jest nieco śliska i mokra. Trzymam ją przed sobą i po chwili odstawiam ją. Zakładam i zapinam ponownie pieluchy. Wiem, że zaraz się wypełnią, ale z toalety nie mogę korzystać. Mogę to robić albo w pieluchy, albo na dworzu kiedy Pani trzyma mnie za smycz. Już trzymam przed sobą butelkę. Ślady kupki wstrzymują mnie, ale to moje własne, a nie można zwieść w prośbie. Wylizuję i połykam, wylizuję do czysta.
  
Robo

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » OPOWIADANIA FEMDOM » MIGAWKA Z PORANKA

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny

Najlepsze strony o BDSM KTO NAJLEPSZY W BDSM