Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 5 # Od: 2017-1-16
Ilość edycji wpisu: 1 | Witam wszystkich.
Mam 39 lat, jestem wdowcem. Przyszedł czas, żebym podniósł się z syfu związanego z utratą. Tajemnica mojego nicku jak widać jest banalna. Obecnie jestem sam. Dziura po mojej kocicy jest ciągle niewypełniona. Pogodziłem się już z tym, czas nie leczy ran ale łagodzi ból.
Przychodząc tutaj chcę wyjść z nory w jakiej siedziałem przez długi czas. Liczę na to, że zacznę wracać do kontaktów ze światem, że może poznam kogoś nowego, że zacznę nowe życie. Do starego nie ma i nie może być powrotu. Drzwi już zamknąłem.
Co tu będę robił i jak się udzielał jeszcze nie wiem. Kto wie co się wydarzy. Ważne, by zacząć.
To zaczynam....
|