Serwis zawiera materiały erotyczne przeznaczone dla osób pełnoletnich !!!
Jeśli nie ukończyłeś 18 lat, musisz opuścić stronę !

Nagłówki

Forum - Szkoła BDSM

Hasło:

HOME » DOMINACJA PUBLICZNA » POCZĄTKUJĄCY W TEMATYCE BDSM

Strona: 1 / 1 strony: [1]

Początkujący w tematyce BDSM


Kamiqadze	18.03.2019 02:14:21
Grupa: Użytkownik Posty: 2 # Od: 2019-3-18	Witam, Poznałem dziewczynę, która zainteresowała mnie bdsm. Nie jest to mocny bdsm. Lubi być dominowana, mówię jej co ma robić itd. Niedługo się spotkamy a ona powiedziała mi, że chce żebym jej powiedział w co ma się ubrać. Mam jakiś pomysł ale nie do końca jestem pewny tego. Jestem ciekaw co byście jej powiedzieli, żebym no nie wiem.. zaczerpnął inspiracji trochę? Albo zobaczył czy mój pomysł na jej ubiór jest dobry.

Robo

Schadenfreude	18.03.2019 03:43:38
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Warszawa Posty: 884 # Od: 2017-1-1	stary,jesli sie w tym odnajdujesz to nie szukaj rad. To co jej polecisz ubrać będzie decyzja Pana w związku z tym nie będzie z tym polemiki....o ile twoje poczynania uzasadnia we własciwy sposób polecenie które wydasz. Pomyśl co z czym możesz zrobić....jeśli brak ci inwencji to ,,ubierz coś czego ci nie będzie żal'' jest własciwe....kumasz czemu? _________________ Szukam,przyuczę i poprowadzę.

Domination1978	18.03.2019 07:53:43
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Śrem (ok. Poznania) Posty: 147 # Od: 2018-12-30	A jaki Ty masz pomysł na jej ubiór, bo sam wspominasz o tym, że chcesz go skonfrontować? _________________ Dlaczego w dzisiejszych czasach ludzie wybierają wirtualną dominację od realnej? Czy to kwestia postępu technologicznego, a może strach przed prawdziwym dotykiem...? FetLife: Dom1978x GG: 63115968

MrsSpeechless	18.03.2019 11:24:43
Grupa: Użytkownik Posty: 517 # Od: 2018-5-29	Podziel się pomysłem, to raz. A dwa - po prostu usiądź, zamknij oczy i zastanów się, w czym ona Ci się najbardziej by podobała. I to jej powiedz. Zostaw margines na to, że pewnych ciuchów może po prostu nie mieć, więc ma wymyślić coś podobnego. A na kolejne spotkania będziesz już bardziej świadomy swoich preferencji.

Anthrax	18.03.2019 12:02:33
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Katowice Posty: 863 # Od: 2015-10-25	Hehe ile razy ja to słyszałem Tu wychodzi jedna z miliona różnic między ogólnie kobietą i facetem. Dla kobiety to mega ważna sprawa do której się przygotowuje i którą wcześniej ZAWSZE wizualizuje, a dla faceta to rzecz mało istotna w zasadzie. I kiedy pada to pytanie, to dopóki facet nie przywyknie jak tą minę obchodzić, wpada w lekką panikę, bo nie myślał o tym i w sumie nie wie co powiedzieć. Uprzedzam też z czego typowy facet nie zdaje sobie sprawy, że jest tu drugie dno z punktu widzenia kobiety. Otóż kobieta musi mieć podświadomie poczucie, że jeśli coś będzie nie tak, to musi być winny - a więc w tym przypadku facet. Mężczyźni na to nie zwracają uwagi, ale dla kobiety podejście "jak coś będzie nie tak, to nie moja wina tylko twoja" jest wpojone genetycznie I druga rzecz, pewnie będziesz zdziwiony: otóż kobieta oczekuje, że powiesz to o czym ona myśli. Jeśli powiesz coś innego, to będzie niezadowolona co z całą pewnością zamanifestuje od razu lub później (kobiety są niezwykle pamiętliwe) i najczęściej potem zacznie podchody, aby naprowadzić na to co chce usłyszeć. Oczywiście sama nie powie, bo w głowie kobiety będzie się tłukło "co on sobie o mnie pomyśli" wiec chce mieć alibi, że to facet jej kazał. Dziwne nie? Wbrew temu co kobiety myślą o sobie (przepraszam wszystkie Panie, jestem po prostu szczery!!!) są one niezwykle przewidywalne jeśli zrozumie się ich sposób widzenia świata. Moja rada, którą ZAWSZE stosuję: rozmawiając o czymś innym staraj się wyciągnąć co ją kręci, co widziała na filmie czy czytała. Z pewnością powie to co chciałaby abyś jej wskazał. A potem po jakimś czasie po prostu robisz minę zastaawiania się i mówisz, że oczekuję, abyś miała to i to cytując jej marzenia. Co druga kobieta w tym momencie jeszcze będzie chciała sprawić pozory w stylu "nie jestem taka" w ramach tego alibi, więc padną pytania czy to nie głupio, albo czy nie wydaje się, że ..., ale tym sie nie przejmuj. Ona już się cieszy, że to włoży. Tak to po prostu działa szanowny Kamiqadze Pamiętaj, w tym aspekcie żadnej inicjatywy własnej. Chyba, że chcesz tarcia, niezadowoloną kobietę, podchody później, itd. Dzięki temu nie dość, że sprawisz dziewczynie przyjemność możliwości realizowania jej wizji (dodatkowo dając jej usprawiedliwienie, że to nie jej pomysł tylko facet tak chce), ale też w jej oczach zyskasz pozycję faceta, który ma i dobry gust i podobne zainteresowania ,) Pozdrawiam i powodzenia

Domination1978	18.03.2019 13:39:05
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Śrem (ok. Poznania) Posty: 147 # Od: 2018-12-30	Anthrax, trafiona sugestia, jednak pozwolisz, że się z nią lekko nie zgodzę ,) Idealna wg mnie do "wanilii", choć kolega z tego co pisze, próbuje swoich sił w dominacji, a tu stawiam na oryginalność i okazywanie siebie. Z drugiej strony Anthrax, jeśli Dom ma pewność siebie i zna swoją wartość w klimacie, to to, o czym piszesz może być już wyższym lvl, niekoniecznie dla stawiającego swoje pierwsze kroki Dlatego uważam, że na początek kolega powinien pójść w coś "bezpiecznego" dla niego samego, aż się nie rozkręci _________________ Dlaczego w dzisiejszych czasach ludzie wybierają wirtualną dominację od realnej? Czy to kwestia postępu technologicznego, a może strach przed prawdziwym dotykiem...? FetLife: Dom1978x GG: 63115968

MrsSpeechless	18.03.2019 16:49:37
Grupa: Użytkownik Posty: 517 # Od: 2018-5-29	"Otóż kobieta musi mieć podświadomie poczucie, że jeśli coś będzie nie tak, to musi być winny - a więc w tym przypadku facet. Mężczyźni na to nie zwracają uwagi, ale dla kobiety podejście "jak coś będzie nie tak, to nie moja wina tylko twoja" jest wpojone genetycznie pan zielony" Totalnie się z tym nie zgodzę. Natomiast - sięgając po dalsze doświadczenia - kolega zawsze mi mówił, jak by sobie mnie życzył. I często niestety nie dostawał z uwagi na różne rzeczy. Np neonowe paznokcie są totalnie nie po mojemu, ale dla niego dałam sobie zrobić. Ale solarium odpadało.

Anthrax	19.03.2019 00:00:29
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Katowice Posty: 863 # Od: 2015-10-25	Heh, naprawdę się nie zgodzisz?

MrsSpeechless	19.03.2019 06:08:49
Grupa: Użytkownik Posty: 517 # Od: 2018-5-29	Może nie tak totalnie. Winny musi być. Ale ja akurat jestem takim typem osoby, która woli czuć się winna niż zwalać winę na kogoś. Domyślam się, jakie mechanizmy obronne masz na myśli, ale u mnie akurat to jest tak, że stosuje je mąż. Jakaś równowaga musi być. A z tymi ciuchami to nawet mi się przykład Rumcajsa napatoczył, który lubi biała bieliznę a ja jej po prostu nie znoszę. Ale skoro sobie życzy.... I nigdy nie życzył sobie czarnej , chociaż wie, że ja się w niej najlepiej czuje. Co nie oznacza, że za każdym razem się na biało ubieram. Tylko, gdy wyraźnie zażąda.

Anthrax	20.03.2019 00:22:52
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Katowice Posty: 863 # Od: 2015-10-25 Ilość edycji wpisu: 1	Ujmę to statystycznie. Z faktu, iż jakiś Kowalski ma 2 metry wzrostu nie wynika podważenie faktu, iż średnia wysokość mężczyzn to 170-180 cm. (Liczby są z powietrza, nie wiem ile w rzeczywistości). Innymi słowy, jesli miałabyś odrebne podejście to nie oznacza jeszcze, iż zasada nie jest prawdziwa. To słynne wyjątek potwierdza regułę ,) To o bieliźnie o czym napisałaś to po prostu najzwyklejszy kompromis. Kompromis, który dotyczy relacji znających się ludzi, którzy siłą rzeczy muszą mieć różne upodobania. Lubisz filmy wojenne, ja lubię sensacyjne, ale kiedy Ty chcesz się oderwać bo miałaś ciężki tydzień, ja pójdę z Tobą do kina na wojenny, bo tego chcesz i potrzebujesz. I pewnie tak też będzie w drugą stronę. Tak po prostu. Natomiast tu ja opisywałem pewną zasadę w podejściu kobiety do faceta. Taką interakcję bilateralną ujmując to zgrabnie. Spójrz w telewizji na przykład na jakiś teleturniej w którym odpowiada kobieta, kiedy obok jest jej facet i mogą razem decydować. Jeśli kobieta nie wie, a mężczyzna podaje rozwiązanie, to w 9 przypadkach na 10 kobieta musi zaznaczyć, iż "w razie czego będzie na ciebie" czy coś podobnego. Zobacz sama Co nie zmienia faktu, iż kiedy się zwróci na to uwagę tejże dziewczynie, to 10 na 10 powie, że to nieprawda A przy okazji, tu bez podtekstów, ja wolę bez bielizny

Niewiazanasu	20.03.2019 06:35:22
Grupa: Użytkownik Lokalizacja: Szczecin Posty: 262 # Od: 2018-12-21 Ilość edycji wpisu: 1	Witam. Uważam, że to mężczyźni mają większego"fioła" ponieważ są wzrokowcami a dominujący zwłaszcza w tym aspekcie... W życiu nie słyszałam że w "coś" mam być ubrana od mężczyzn waniliowych baaa nawet makijarz niepotrzebny...i to jest wygodne...Dzinsy... Trapery... Plecak i do przodu... Dominujący są świadomi tego co im się podoba/co lubią dlatego narzucają swoją wolę.... I to stanowi czasami problem.... Pół biedy jak kobieta ma szafe z ciuchami bo należy do grona lubiących tą stronę kobiecości buty/torebki i inne gadżety...wówcza niejako "delektuje" się tymi piórkami by przypodobać się... i może czuć się ewentualnie potem winna czy niewinna... problem się ma gdy w przedpokoju jedyną torebką jest plecak i trapery bądz adidasy i z 10 par leginsów sportowych do wyboru w szafie. Nie wspomnę już że makijarzu się dopominają co niektórzy... Druga strona medalu jest taka, że kobieta przy Panu uczy się i tej strony swojej kobiecości... Przy dobrym Dominującym to jest smaczne... Zyskuje na "głębi" - ubiór zmysłowy to taki wpleciony element wyzwania narzucony przez Dominującego... _________________ Istniejemy na ziemi ze swoimi potrzebami istnienia... zanurzeni w różnych środowiskach generujących nasze potrzeby...