Serwis zawiera materiały erotyczne przeznaczone dla osób pełnoletnich !!!
Jeśli nie ukończyłeś 18 lat, musisz opuścić stronę !






 
Nagłówki

Forum - Szkoła BDSM



NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA » MAM PROBLEM. W SUMIE TO NIE WIEM CZY JESTEM DOMINUJĄCY CZY ULEGŁY.

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

Mam problem. W sumie to nie wiem czy jestem dominujący czy uległy.

  
Trup
11.11.2015 19:04:58
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #
Od: 2015-11-11



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY


Ilość edycji wpisu: 2
cool
Psychicznie, słownie, żadna kobieta nie jest w stanie mnie zdominować. Po prostu parsknąłbym śmiechem, gdyby kobieta do mnie z tekstem mającym poniżyć np: leżeć kundlu, stopy liż...stul pysk, zaraz zostaniesz zerżnięty w dupę jeżeli nie posłuchasz itp. Ale z wyzywaniem kobiety chyba jednak miałbym trudności, chyba że byłbym przekonany, że ją to podnieca, to może wtedy, nie wiem, musiałbym widzieć reakcję organizmu. Fizycznie owszem, chyba mógłbym być zdominowany, uwielbiam ciało kobiety i nawet najostrzejsze perwersje bez skrupułów mogę robić,czyli być poniżonym np. wylizaniem spoconych stóp, brudnego tyłka, nawet zjedzenia gówna. Zbić kobietę w sensie sprawić fizyczny ból, chyba też byłbym tylko w stanie gdybym widział, że podnieca ją to autentycznie. Skóra nacinana, fioletowe pręgi na pośladkach po pasach, to z cipki ma się lać, wtedy pewnie tak. Coś nie tak ze mną, bo ani w jedną stronę, ani w drugą. A same klimaty bdsm właśnie pociągają. Ktoś podobnie może ma, albo może jakaś suczka psycholożka zdiagnozuje?
  
Robo
  
Trup
12.11.2015 00:56:20
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #
Od: 2015-11-11



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Swoją drogą...Prawdziwego sadystę/sadystkę, albo prawdziwą masochistkę/masochistę to ze świecą szukać. Większość to się chce bardziej głaskać, ciuszki w klimacie nosić... Albo zarabiać na tym.
  
kitty
12.11.2015 19:58:44
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 40 #
Od: 2014-12-8
Czujesz więc klimat, bo... bo co? Naoglądałeś się filmów? skąd wiesz, że to na pewno twoja bajka?- To nie wyrzut, a ciekawość.
Możesz też być switchem, choć obstawiam, że jeśli już, to jesteś Top jęzor
Próbowałeś czegokolwiek? Na sobie, albo na kimś?
Może spotkaj się parę razy z jakąś dominą, ale taką prawdziwą, nie jakimś podrabiańcem i zobacz, czy cię to kręci.
Natomiast test dominacji, hmm... chyba na twoim miejscu spotkałabym się w trójkącie- on dominujący, ona uległa i ty jako widz, ewentualny "pomocnik", jeśli sam nie wiesz co się z czym je jęzor Albo od razu z jakąś chętną uległą. Choć może nie rzucaj się od razu do nacinania czy innego nie do końca bezpiecznego zajęcia...
Przede wszystkim pamiętaj, że bdsm, to nie tylko bicie, lanie wosku czy chodzenie na smyczy.
W dominacji to przede wszystkich chęć i umiejętność sprawowania kontroli nad tą drugą osobą; obserwacja reakcji, sprawdzanie tej drugiej osoby. Jestem uległa, więc dokładnie nie wytłumaczę jęzor Jeśli potrafisz się kierować pierwotną zasadą- ja men ty moja kobieta, ja robić z tobą, co zechcę- to jest prawie ok wesoły
Natomiast jeśli chodzi o bycie uległym- to już sama chęć podporządkowania się czyjeś woli, robienia czegoś nie dla swojej, ale właśnie jej przyjemności. Jeżeli Pan/Pani jest zadowolony/-a to i ja jestem. Choćby miało się to wiązać z bólem, cierpieniem. Musi tutaj też działać zaufanie- poddaje się do dyspozycji tego/tej konkretnego/konkretnej Pana/Pani, bo wiem, że nie zrobi mi krzywdy. Jeśli nie chcesz, nawet nie chodzi o to, że nie potrafisz, ale nie chcesz i żadna siła nie zmusi cię do zrobienia tego czy tamtego, bo ktoś kazał- nie, nie jesteś uległy.
Ostatnia kwestia- każdy z nas tworzy swoje własne bdsm i jeśli odrzucasz pewne kwestie jako osoba dominująca (oczywiście, zasady bezpieczeństwa obowiązują ZAWSZE i BEZWZGLĘDNIE) to też jest ok i nie czyni cię to mniej Panem.

Rany, ale strzeliłam wypociny... mam nadzieję, że cokolwiek zrozumiałeś.
  
Trup
13.11.2015 15:09:26
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #
Od: 2015-11-11



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Ale miła kicia...Witam.
...filmów w sensie? Pięćdziesiąt twarzy Greya, Sekretarka? To drugie oglądałem...może być. Pierwszego nie mam zamiaru...Jeżeli już to kilka pornosów z ostrych sesji. Kiedyś widziałem jak jedna panienka wybatożyła gościa który wisiał za ręce skuty...ale konkretnie wybatożyła, a nie posmyrała. Całe plecy krwawiły, kilkadziesiąt pręg na plecach,pośladkach, krew się lała, ogólnie nieźle poorany gostek. Ona sadystka, on masochista. Podnieciło mnie to i wraca cały czas. Chętnie spróbowałbym takiego bólu, ale połączonego później z seksem. Ale i gdy oglądam filmy z sesji jak masochistka dostaje porządne wciry na gołą dupę, tak że fioletowo sina pupka, to sam chętnie tak bym zlał gdybym czuł,że kobietę to podnieca. Można powiedzieć, że lubię ból fizyczny w swoją stronę, ale gdybym miał sprawiać to samo kobiecie, to musiałbym czuć, że ją to podnieca i znosi z przyjemnością, a nie zmusza się. No i musiałaby lubić przekraczać dalekie granice. A sadysta przecież nie zwraca uwagi czy ktoś lubi ból czy nie. Po prostu zadaje.
Z własnego doświadczenia wiem, że sporo kobiet chce poczuć ból, ale gdy już mocniej klapsa dostanie to płacze, że boli... to jest wkurzające i wtedy to rzeczywiście mam ochotę jeszcze mocniej uderzyć, ale to tylko w myślach, bo w rzeczywistości nie uderzyłbym. Samemu nie lubię zadawać sobie bólu...kiedyś tylko żołądź przekłułem. Było przyjemne jak krew pod ciśnieniem tryskała, ale już nie wracałem do tego. W sumie to krew mi bardziej smakowała niż ból po wkłuciu igły...chociaż też nawet przyjemne.
Trójkąt z facetem dominującym w ogóle mnie nie kręci...bo nie uznaję facetów dominujących, czułbym agresję w stosunku do tego gościa. Nie ma takiej możliwości żeby mnie facet miał zdominować. Poharatałbym mu gębę gdyby choć spróbował mnie tknąć. He he.
Dominy...z całym szacunkiem nie kręcą mnie...sztuczne są, bo widać i czuć, że dla kasy to robią, więc same ulegają, tylko czemu innemu... Mamonie. Sprzedają seks i uczucie, a to jest zbyt intymne by było na sprzedaż. Poza tym często przekomicznie wyglądają w obcisłych ciuszkach, gdy sadło na boki się wylewa...albo nie potrafi chodzić w szpilkach, a chodzi...śmieszą mnie.
Napisałaś żeby od razu z chętną uległą spróbować. Jeżeli prawdziwa masochistka, a nie po prostu czegoś nowego chciałaby spróbować to pewnie tak...mogłoby coś z tego być. Sadystki jeszcze nigdy w życiu nie spotkałem, więc raczej nie istnieją i jest to mit.
Wiem kotek, że bdsm to nie tylko fizyczność. Musi być wieź duchowa. Ale ogólnie bdsm oparte jest na bólu, więc bardziej na czymś fizycznym niż duchowym. Nie oszukujmy się. To znaczy według mojego bdsm. Według Twojego to bardziej bondage, czyli kontrola, zniewolenie i nie chodzi tu o fizyczne oczywiście. Nie lubię niewoli. Za bardzo cenię wolność, by kogoś ograniczać,nie czuję potrzeby kontrolowania. Czyli ja bardziej w stronę sadyzmu albo masochizmu, perwersji fizycznej, cielesności. Czyli wychodzi na to że nie jestem uległy, bo nie wyobrażam się w roli podporządkowanego, ale i nie dominujący, bo nie lubię podporządkowywać sobie.
Dzięki za Twój punkt widzenia. Wcale nie wypociny, dobry punkt widzenia. A Ciebie co najbardziej kręci, tak że całkowicie ulegasz i oddajesz się? Poczucie kontroli?

  
kitty
13.11.2015 19:20:35
poziom 1

Grupa: Użytkownik

Posty: 40 #
Od: 2014-12-8
Filmów- miałam na myśli porno. W internecie jest tego mnóstwo, niestety dużo z nich mocno też odbiega od prawdziwego bdsm. Jeśli są amatorskie to można z tego coś wyłuskać. Natomiast te wyreżyserowane... cóż... no właśnie, są za bardzo wyreżyserowane.
Jest różnica między klapsem, a Klapsem. Tego pierwszego daje się niegrzecznym dziewczynkom dla zachęty. Ten drugi jest silny, pozostawia czerwony ślad- tak daje się tylko komuś "z klimatu". Natomiast jeśli chodzi o sam płacz... kiedy obrywam np. bambusem czy pasem też płaczę, krzyczę, jęczę, błagam o litość, no chyba, że jestem zakneblowana, wtedy, wiadomo, tylko płaczę. Ale to poniekąd nieodzowna część całej zabawy. Jasne, nieraz dostałam za te jęki jeszcze mocniej, jeśli przykazane miałam być cicho. Dlatego też zastanowiłabym się... czy rzeczywiście ten rodzaj sadyzmu aż tak cię pociąga.
Jest też sadyzm i Sadyzm. Ten pierwszy to jak napisałeś- sadysta nie zwraca uwagi czy ktoś lubi ból czy nie. To już ta skrajność, właściwie stan chorobowy. Sadyzm z dużej litery to jest część bdsm, kiedy i to ma swoje granice, to przemyślana gra, a nie bezmyślne krzywdzenie.
Dominy... na ich temat nie będę się wypowiadała, bo osobiście nie znam żadnej. Jakoś nie mam potrzeby poddać się kobiecie. Już prędzej bym nad taką zapanowała oczko Podejrzewam jednak, że niejedna Pani tutaj może się na twoje słowa mocno oburzyć.
Sądząc po całym tym wpisie, daleko ci do uległego. Czujesz też pewną wyższość nad kobietami. Powiedziałabym, że masz zadatki, nawet nie na Mastera, a zwykłego Sadystę. Tak, tego, o którym pisałam, z ograniczeniami. Nie podnieca cię samo w sobie to, że ktoś mógłby ulec, poddawać się twoim rozkazom, a jedynie sam fakt, że mógłbyś tą osobę bezkarnie uderzyć, zlać do krwi. Tak więc większość praktyk bdsm, jest ci całkowicie zbędna. Dla ciebie jest tylko jedna droga.

Jeśli chodzi o samo bdsm, jego pojmowanie, mogę mieć inny punkt widzenie przede wszystkim dlatego, że patrzę z drugiej strony. Ból, poniżenie, krępowanie są tylko środkami do celu, ale nie celem samym w sobie. Nie znoszę lania, a przynajmniej czegoś więcej niż klapsy. Naprawdę tego nie lubię. Takie mocniejsze nie podnieca mnie nawet trochę. Ale się temu poddaje, potrzebuję tego. To trochę jak z łykaniem lekarstw- nie lubi się ich, a jednak się bierze. Nie lubię kiedy mój Pan próbuje mnie siłą podporządkować, mam ochotę wtedy krzyknąć na niego, a jednocześnie czuję się wtedy na swoim miejscu i kiedy sesja się już skończy- brakuje mi tego. To się po prostu czuje.
"A Ciebie co najbardziej kręci, tak że całkowicie ulegasz i oddajesz się? Poczucie kontroli?"
Kontroli? Ja nie mam wtedy kontroli. Mam świadomość, że mogę to w każdej chwili przerwać, ale nic więcej. Właśnie najlepsze jest to, że mogę się oddać. Nie muszę się zastanawiać czy to jest moralnie dobre czy złe, czy ktoś to potępi itd. Po prostu się poddaję. Kiedy widzę satysfakcję na twarzy mojego Pana- to jest dla mnie największa nagroda. No i bardzo szczęśliwy kiedy już jestem tak zbita, wymemłana, zmęczona i ogólnie mam dość, a Pan mnie weźmie to... orgazm przebija wszystko. Takiego się nie doświadcza po "zwykłym" seksie. Właściwie nie wiem, co mnie najbardziej pociąga.

Ten mój wpis znów taki rozlazły... Mam nadzieję, że da się jednak coś z niego zrozumieć.
  
Trup
18.11.2015 16:08:18
Grupa: Użytkownik

Posty: 7 #
Od: 2015-11-11



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Kicia wybacz że długo nie odpisywałem. Dziękuję.
No tak, porno dobre ciężko znaleźć. Poproszę zaproponuj coś dla...sadysty.

Jeżeli miałbym bić dziewczynę i ta miałaby płakać przy tym, to nie podniecałoby mnie to, bo nie lubię gdy dziewczyna płacze, w sensie że jest to smutny widok. Chyba że płacz ze szczęścia. Natomiast gdybym widział, że ból sprawia przyjemność i prosi żeby mocniej uderzyć, to wtedy jak najbardziej. Tylko jaki w tym sadyzm jeżeli tak naprawdę nie krzywdzę? Może sadyzm fizyczny? Bo płacz wynika ze sfery psychicznej.
Rozumiem że master to wyższy stan sadyzmu? Jeżeli tak, to co świadczy że ktoś masterem, a ktoś sadystą...tym niepatologicznym?
Przecież te Dominy co tutaj się udzielają to dziwki. Jeżeli nie, to najmocniej przeproszę. Nieważne czy tirówa, utrzymanka sponsora, domina, pani do towarzystwa...jedno i to samo- dziwka, bo przede wszystkim dla pieniędzy to robi. Nie ma co się oburzać. Przecież świadomie są prostytutkami. Ale z definicji chyba właśnie domina to kobieta dominująca sprzedająca usługi poniżania. bardzo szczęśliwy

Tak, dla mnie jest jedna droga. Wziąć niewolnicę która kocha ból i ranić ją. I żyli długo i szczęśliwie...w bólu. Ale ja też chciałbym mieć do krwi wybatożone plecy...
I nie czuję wyższości nad kobietami. To kobiety są górą, kobiety rządzą światem.oczko

Napisałaś że nie lubisz lania, ale przyjmujesz i ostatecznie czujesz że było potrzebne do celu. Po takiej sesji czujesz spełnienie? Oczyszczenie wewnętrzne? Zahartowanie ducha? Czujesz się wyleczona? Smutek wewnętrzny domaga się tego? Pytam bo ja traktuję seks i wszystko co związane w kategorii przyjemności i dążenia do jak największej przyjemności. Twój cel musi być inny, bo czy do przyjemności dąży się poprzez płacz, zniewolenie, podporządkowanie?

Napisałaś że nie masz kontroli, ale możesz w każdej chwili przerwać. Czyli masz kontrolę tak naprawdę. Gdybyś nie była pewna że możesz przerwać, wtedy mogłabyś napisać że nie masz kontroli. A poddać się komuś to wystarczy zaufać i już można się poddawać.






  
Admin
19.11.2015 09:14:29
poziom 3

Grupa: Administrator 

Posty: 135 #
Od: 2013-1-17
Trup na tym forum nikogo nie obrażamy. Wyzywanie kogokolwiek czy to osoba uległa czy dominujaca jest niedopuszczalna tym bardziej ze nie masz jakiegokolwiek pojecia o klimacie bdsm. Dla takich osób jak ty nie ma tu miejsca. W ocenie administratorów forum nie przystajesz ani do tego by sie zwać uległym ani Masterem trudno cie nawet zakwalifikować do to tak popularnego grona switch bo i oni potrafią zdefiniować swoje odczucia oraz dzielić się swoimi doświadczeniami. Ty nie dzielisz się doświadczeniem na tym forum tylko gdybasz co by było gdyby było. Nam tu nie potrzeba bajkopisarzy a tym bardziej kogoś kto ubliża.
Prawdziwa Domina z krwi i kości nie uprawia seksu z uległym.
Definicja Dziwka:
1. prostytutka;
2. kobieta lekkich obyczajów, prowadząca się niemoralnie
ni jak sie ma do twojej oceny Domin na tym forum bo tu takich nie ma
W zwiazku z powyższym poszukaj sobie innego forum do ublizania innym moze gdzieś takie jest, a na naszym forum dostajesz dozywotniego bana.
  
mily
19.11.2015 13:14:27
Grupa: Użytkownik

Posty: 2 #
Od: 2015-11-19



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Czytaj ze zrozumieniem Admin. Dyskutowałem z Kitty i nie obrażałem tylko wyraziłem swoją opinię i zaznaczyłem, że jeżeli się mylę to przeproszę. Proponuję pójść na kompromis. Odblokowujesz nick i wtedy opuszczam pokojowo forum i już się tu nie udzielam. Jeżeli podtrzymujesz zablokowanie bezpodstawne, bo pewnie poczułaś się urażona... to zrobię tu jedno wielkie gówno tak że nikt nie będzie chciał się udzielać i forum upadnie.

Pozdrawiam, ale trafiłaś na psychopatę, więc zastanów się co do decyzji póki nie za późno. Kłaniam się.
  
mily
19.11.2015 13:16:18
Grupa: Użytkownik

Posty: 2 #
Od: 2015-11-19



UŻYTKOWNIK ZABLOKOWANY
Sprawdzę jutro czy odblokowany. Pozdrawiam
  
irka
19.11.2015 13:37:32
poziom 4

Grupa: Administrator 

Lokalizacja: Monahium

Posty: 276 #
Od: 2011-4-25
To są groźby karalne i to co piszesz na to jest odpowiedni paragraf w KK nie zastosowałes sie do standardów naszego forum i mamy prawo cię zablokować i każdego innego forumowicza co sieje ferment
  
adam
19.11.2015 13:43:54
poziom 2

Grupa: Użytkownik

Posty: 97 #
Od: 2013-10-20
Zdżazają się tu dziwni ludzie ,ktorzy nie maja co robic tylko obrażać .Administrator forum ma racje i dobrze zrobł.I ja poczułem się obrażony będąc tu stałym forumowiczem i uległym .



Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 1    strony: [1]

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » NAJCZĘŚCIEJ ZADAWANE PYTANIA » MAM PROBLEM. W SUMIE TO NIE WIEM CZY JESTEM DOMINUJĄCY CZY ULEGŁY.

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!


TestHub.pl - opinie, testy, oceny

Najlepsze strony o BDSM KTO NAJLEPSZY W BDSM